Kończy się pewna epoka w PKO BP

Zastał bank (za) murowany, zostawia dynamiczny, nowoczesny i cyfrowy - skomentował we wtorek prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys decyzję Zbigniewa Jagiełło o rezygnacji z funkcji szefa PKO Banku Polskiego.

"Decyzją o odejściu po blisko 12 latach z funkcji Prezesa, Z. Jagiełło kończy pewną epokę w rozwoju PKO BP"

ocenił we wtorkowym wpisie na Twitterze szef PFR.

Dodał, że prezes Jagiełło "zastał bank (za) murowany, zostawia dynamiczny, nowoczesny i cyfrowy".
Borys życzył ustępującemu prezesowi PKO BP powodzenia w nowych wyzwaniach.
 

 "Zbyszku wielki szacunek i podziękowania za lata współpracy"

zaznaczył.

Jak poinformował we wtorek w komunikacie zarząd PKO BP, Zbigniew Jagiełło złożył rezygnację z funkcji prezesa PKO BP, jak również ze składu zarządu banku, z upływem dnia zamknięcia Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Banku zwołanego na dzień 7 czerwca 2021 r. Dodano, że rezygnacja nie zawierała przyczyn jej złożenia.

Jagiełło to wieloletni prezes PKO Banku Polskiego. Szefował bankowi od października 2009 roku, powołany na kolejne kadencje w 2011, 2014, 2017 i 2020 roku. Był odpowiedzialny m.in. za przeprowadzenie PKO BP przez okres kryzysowych zawirowań na międzynarodowych rynkach finansowych; przygotowanie i realizację strategii na lata 2010-2012, 2013-2015, 2016-2019 i 2020-2022 oraz za zaangażowanie banku w walkę z COVID-19.

Źródło

Skomentuj artykuł: