Jestem przekonany, że Polska za 10 lat może stać się znaczącym uczestnikiem światowego rynku farmaceutyczno - medycznego - powiedział prezes PFR Ventures Maciej Ćwikiewicz.
Prezes PFR Ventures uważa, że Polska ma duży potencjał, jeśli chodzi o rozwój technologii medycznych, a rosnący strumień pieniędzy, jaki płynie od inwestorów do firm i innowacyjnych startupów z tego sektora, powinien sprawić, że za ok. 10 lat Polska może stać się znaczącym uczestnikiem światowego rynku farmaceutyczno - medycznego.
Ćwikiewicz powołał się na dane z 2020 roku, z których wynika, że co czwarty startup, który pozyskał finansowanie w ubr. pracował nad innowacjami w obszarze zdrowia.
"W 2020 roku polskie startupy pozyskały 2,1 mld zł, z czego 228 mln zł trafiło do spółek rozwijających innowacje medyczno-farmaceutyczne"
Wśród nich - jak zaznaczył - są nie tylko projekty naukowe związane z opracowaniem metod pomagających opracować np. nowe leki, terapie czy metody diagnostyczne, ale też programy czy aplikacje, które ułatwiają dostęp do lekarzy specjalistów czy testów, pomagają kontrolować stan zdrowia chorych np. przez telefon czy internet.
"Nie jest jasne, jak COVID-19 wpłynął na finansowanie innowacyjnych projektów, bo znaczna ich część rozwijała się jeszcze przed epidemią i już wtedy przyciągała zainteresowanie inwestorów"
Dodał, że choć pandemia koronawirusa sparaliżowała część gospodarki, to wiele startupów z branży healthtech przeżywa boom.
"Możliwe też, że gwałtowne zachwianie bezpieczeństwa zmobilizowało niektóre fundusze do szybszych decyzji finansowych"
Podkreślił, że choć inwestycje w takie przedsięwzięcia są ryzykowne i wiele z nich kończy się fiaskiem, to mogą one przynieść też bardzo wysokie zyski.
Na liście młodych firm, które najwięcej skorzystały na boomie inwestycyjnym są takie jak: Docplanner, Infermedica, StethoMe, Biotts, Genomtec, Telemdico, Aether, Jutro Medical, HoloSurgical czy Molecule.one.
Np. Docplanner, która znajduje się wśród potencjalnych jednorożców (spółek, których wycena przekracza 1 mld dolarów) to firma, która stworzyła platformę internetową pozwalającą pacjentom na rejestrację u konkretnego lekarza niemal na całym świecie, a także sprawdzenie opinii innych pacjentów. Na inwestycje w ten polski startup zdecydowały się m.in takie potęgi jak Goldman Sachs Private Capital Investing czy One Peak Partners.
Jak wynika z raportów PFR Ventures, jedną z największych transakcji przeprowadzonych w ubiegłym roku było finansowanie dla Infermedica. Spółka umożliwia internetową analizę zdrowia przy wykorzystaniu m.in. sztucznej inteligencji. Wrocławski start-up ostatnio pochwalił się współpracą z Microsoftem, a we wspomnianej transakcji otrzymał wsparcie m.in. z EBOiR. W trzecim kwartale ub.r. fundusze VC zainwestowały w tę spółkę ok. 40 mln zł.
Jak wynika z raportu PFR Ventures za 2020 rok, aż 38 proc. wartości wszystkich inwestycji w innowacyjne startupy miał kapitał międzynarodowy, PFR Ventures (29 proc.), NCBiR (21 proc.), polscy inwestorzy prywatni (7 proc.), BGK (5 proc.)
Ćwikiewicz wskazał, że o ile po transformacji w latach 90-tych zagraniczne koncerny inwestowały w naszym kraju (głównie w zakłady produkcyjne) skuszone niskimi kosztami pracy i dużą liczbą wykształconych fachowców, to po kilku latach większość z nich otwierała ośrodki badawczo-rozwojowe.
"To właśnie tam polscy naukowcy uczyli się prowadzić projekty ciekawe dla przedstawicieli rynku medycznego, a także jak zdobywać finansowanie"
Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie PFR Ventures, instytucja ta jest nawiększym w Europie Środkowo-Wschodniej zarządzającym funduszami funduszy, który wspiera rozbudowę krajowego rynku Venture Capital oraz Private Equity. Celem PFR Ventures jest zasilenie kapitałem polskich, innowacyjnych przedsiębiorstw na różnych etapach rozwoju. PFR Ventures zarządza siedmioma funduszami funduszy. Większość środków pochodzi z programów realizowanych przez Unię Europejską oraz Funduszu Szwajcarskiego.