Twórca iPoda ostrzegł przed ryzykiem tworzenia większej liczby trolli i niszczenia interakcji międzyludzkich przez tak zwany metaverse. Ta wirtualna rzeczywistość usuwa możliwość „patrzenia w twarz drugiej osoby” – twierdzi Tony Fadell.
Metaverse to królestwo rzeczywistości wirtualnej, w której ludzie mogą tworzyć własne awatary, aby wchodzić w interakcje z innymi w światach online. Będzie używany do grania w gry, ale także w miejscach takich jak praca i koncerty muzyczne, a często będzie dostępny za pomocą zestawu do rzeczywistości wirtualnej w formie specjalnego hełmu.
Aby stworzyć metawersum, współtwórca i dyrektor naczelny Facebooka, Mark Zuckerberg, inwestuje miliardy dolarów i zatrudnia tysiące pracowników. Facebook, który jest również właścicielem między innymi Instagrama, Whatsappa i Oculusa, zmienił w zeszłym roku nazwę swojej firmy macierzystej na Meta.
Fadell twierdzi jednocześnie, że sama technologia stojąca za metaverse ma swoje zalety, przestrzega jednak: „Kiedy próbujesz nawiązać interakcję społeczną i więź społeczną, kiedy nie możesz spojrzeć w twarz drugiej osoby, nie możesz zobaczyć jej oczu, nie masz możliwości połączenia z nią”. „W tym momencie masz możliwość tworzenia większej liczby trolli, ludzi, którzy chowają się za przedmiotami, a następnie wykorzystują to na swoją korzyść, aby zwrócić na siebie uwagę”. I dodaje: „Musimy odzyskać kontrolę nad tym ludzkim połączeniem, nie potrzebujemy więcej technologii między nami”.
Gigant technologiczny Microsoft i Epic Games, właściciel gry komputerowej Fornite, również mocno inwestują w metawersum. Microsoft dodaje wirtualne awatary i środowiska 3D do swojego systemu czatu Teams, który ma zostać uruchomiony w tym roku.
Zdaniem Zuckerberga metaverse to „ucieleśniony internet, w którym zamiast tylko oglądać treści – jesteś w nim”. Jednak metaverse wywołał również krytykę i obawy dotyczące bezpieczeństwa ze względu na zdolność ludzi do tworzenia awatarów i ukrywania się za nimi.
Ken Kutaragi, który wynalazł konsolę do gier Sony PlayStation, powiedział o metaversum: „Wolałbyś być wypolerowanym awatarem zamiast prawdziwego siebie? Zasadniczo nie różni się to od anonimowych witryn forów dyskusyjnych”.
Z kolei Fadell dodał: „Mieliśmy ten sam problem z komentowaniem tekstowym i blogami, mieliśmy go z filmami, teraz będziemy mieli go w metaverse”.
