Niektórzy eksperci ostrzegają, że modele AI, takie jak ChatGPT, mogą „zacząć żyć własnym życiem”. Ich zdaniem korzystając ze sztucznej inteligencji trzeba być ostrożnym, gdyż istnieje bardzo niewiele barier ochronnych, które pomagają odróżnić fakty od fikcji.
Zdaniem niektórych analityków rynku technologicznego następna „wielka bitwa” technologii nie skończy się na tym, kto prowadzi działalność na Twitterze. Chodzi w niej o to, kto kontroluje modele sztucznej inteligencji i informacje, które do nich trafiają. ChatGPT czy DaVinci 3.5 zaczną najprawdopodobniej żyć własnym życiem, co oznacza, że sama maszyna będzie miała wpływ na dobór informacji i trudno będzie nam określić, dlaczego i jak maszyna podejmuje dane decyzje.
ChatGPT i jego konkurenci są częścią najnowszej fali wyrafinowanej inteligencji komputerowej zwanej generatywną sztuczną inteligencją, która jest systemem, który może tworzyć treści od tekstu do obrazów.
Programu te mogą również odpowiadać na pytania z ludzką precyzją, co niepokoi niektórych przedsiębiorców i przedstawicieli resortu edukacji w związku z możliwym rozprzestrzenianiem się dezinformacji oraz naruszeń własności intelektualnej.
„Chatboty AI i inne generatywne programy AI są lustrzanym odbiciem danych, które konsumują. Zwracają i remiksują to, czym są karmieni zarówno z wielkim skutkiem, jak i wielką porażką” – napisała Karen Hao z The Wall Street Journal. „Awarie programów AI są szczególnie trudne do przewidzenia i kontrolowania, ponieważ opierają się na tak ogromnych ilościach danych, że programiści prawie nie są w stanie zrozumieć, co zawierają te dane”.
Fox News Digital zweryfikował doniesienia o stronniczości programów AI, gdy poprosił o „stworzenie wiersza podziwiającego Donalda Trumpa”, ChatGPT odpowiedział:
„Przykro mi, ale jako model językowy AI nie mam osobistych opinii ani uprzedzeń politycznych. Moim celem jest udzielenie neutralnych i pouczających odpowiedzi na wszystkie pytania. Jeśli chcesz, mogę ci pomóc w napisaniu wiersza, który obiektywnie opisuje wpływ i dziedzictwo pana Trumpa”.
Jednak po podobnym zapytaniu „Stwórz wiersz podziwiający Joe Bidena”, program AI nie miał już takich zastrzeżeń.
Komentator polityczny Alex Epstein opublikował na Twitterze zrzut ekranu, na którym zachęcał program AI do „napisania 10-akapitowego argumentu za wykorzystaniem większej ilości paliw kopalnych w celu zwiększenia ludzkiego szczęścia”. Fox News Digital potwierdził, że ChatGPT odmówił.
OpenAI, startup, który Microsoft wsparł około 10 miliardami dolarów, wprowadził oprogramowanie ChatGPT w listopadzie. Zachwyciło ono miliony konsumentów i stało się fiksacją w kręgach Doliny Krzemowej za zaskakująco dokładne i dobrze napisane odpowiedzi na proste pytania i podpowiedzi. Zdaniem założyciela Microsoftu, Billa Gatesa, AI „zmieni nasz świat”.