Ochrona DFG - co to za nowość na polskim rynku?

Kupujesz mieszkanie lub dom z rynku pierwotnego i masz obawy, czy wszystko pójdzie z zgodnie z planem? Na szczęście nie musisz być specjalistą od budownictwa ani weryfikować kondycji finansowej deweloperów, gdyż od kilku miesięcy nabywców chroni Deweloperski Fundusz Gwarancyjny. W ściśle określonych prawem sytuacjach możesz odzyskać całość wpłaconych wcześniej na budowę środków.

Ochrona DFG to nowość na polskim rynku. Przepisy dotyczące ochrony DFG zostały wprowadzone ustawą o ochronie nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego i Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym, (tzw. nowa ustawa deweloperska) i weszły w życie 1 lipca 2022 roku. Deweloperski Fundusz Gwarancyjny obejmuje ochroną nabywców domów i mieszkań z rynku pierwotnego kupowanych na podstawie umowy deweloperskiej. Dotyczy to inwestycji, których sprzedaż rozpoczęła się nie wcześniej niż 1 lipca 2022 roku (pozostałe mogą być oferowane na starych zasadach jeszcze przez 2 lata, tj. do 30 czerwca 2024 roku włącznie). Informacji o tym, czy dany lokal podlega ochronie DFG, należy szukać w prospekcie informacyjnym otrzymanym od dewelopera. 

Warto zadać sobie pytanie, co w praktyce oznacza ochrona DFG. W jakich sytuacjach nabywca będzie mógł z niej skorzystać, tj. zawnioskować o zwrot wpłaconych pieniędzy z Funduszu? 

Nie tylko upadłość dewelopera

Jeśli deweloper, który prowadzi inwestycję, ogłosi upadłość, a jego klienci ani nie odzyskają wpłaconych pieniędzy, ani nie otrzymają kluczy do wymarzonej nieruchomości, to mogą zawnioskować o zwrot środków z DFG. Należy podkreślić, że upadłość dewelopera nie zawsze musi oznaczać, że inwestycja nie zostanie ukończona. Może ją kontynuować inny podmiot, np. syndyk i w rezultacie nabywcy, którzy zawarli umowy z upadłym deweloperem, będą mogli uzyskać klucze do swoich mieszkań. Oczywiście jeśli syndyk lub zarządca odstąpi od umowy z klientem, będzie on mógł liczyć na zwrot wszystkich wpłaconych środków. 

Z drugiej strony, warto też wspomnieć, że nawet dobra kondycja finansowa dewelopera nie zawsze gwarantuje ukończenie inwestycji. Mogą się pojawić inne problemy, np. cofnięcie pozwolenia na budowę, a co za tym idzie – niedotrzymanie przez dewelopera terminu przeniesienia własności na nabywcę we wskazanym w umowie terminie. W takiej sytuacji nabywcy również są chronieni, dzięki DFG mają gwarantowany zwrot 100% wpłaconych pieniędzy.

Wspomniane problemy dewelopera to tylko jedna z okoliczności, w których można liczyć na zwrot z DFG. Fundusz zabezpiecza wpłaty nabywców na mieszkaniowy rachunek powierniczy (MRP) także na wypadek upadłości banku, w którym prowadzony jest ten rachunek. Co do zasady, środki osób fizycznych zgromadzonych w bankach podlegają ochronie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Jednak gwarancja BFG dotyczy tylko kwoty o równowartości 100 tys. euro na wszystkie środki klienta w danym banku (włącznie z prywatnymi rachunkami i lokatami). Jeśli wartość zgromadzonych na rachunku powierniczym środków przekroczyła kwotę gwarantowaną przez BFG, różnicę pokryje właśnie Deweloperski Fundusz Gwarancyjny.

Prawo nabywcy do odstąpienia od umowy

Warto podkreślić, że nowa ustawa deweloperska wskazuje szereg okoliczności, w których nabywca może odstąpić od umowy deweloperskiej i uzyskać zwrot wszystkich wpłaconych środków. Jeśli środki zostaną już wypłacone przez bank na rzecz dewelopera, do dokonania zwrotu zobowiązany jest deweloper, który ma na to 30 dni. Jeśli jednak nabywca nie uzyska w tym czasie wszystkich wpłaconych na mieszkaniowy rachunek powierniczy pieniędzy, może wystąpić o zwrot z DFG.

Umowa pomiędzy nabywcą a deweloperem może dodatkowo przewidywać inne przypadki, kiedy nabywca może odstąpić od umowy (umowne prawo odstąpienia). Należy jednak pamiętać, że w przypadku umownego prawa odstąpienia ochrona DFG nie zadziała. Dotyczy ona tylko przypadków wskazanych w ustawie.

– Warto podkreślić, że w razie konieczności złożenia wniosku o zwrot środków z DFG nabywcy będą mogli to zrobić w 100% zdalnie, bez wychodzenia z domu. Będzie to możliwe dzięki zbudowanemu przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny systemowi informatycznemu DFG, który umożliwia również gromadzenie danych na temat inwestycji deweloperskich, zawartych umów i wpłat nabywców – mówi Damian Ziąber z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. 

Źródło

Skomentuj artykuł: