Pekin uderza w USA. Wezwał chińskie firmy do „walki” u boku partii komunistycznej

Przywódca Chin Xi Jinping „uderzył” w Stany Zjednoczone niezwykle mocnymi i bezpośrednimi komentarzami. W swym wystąpieniu wezwał krajowe prywatne firmy do „walki” u boku partii komunistycznej w czasie rosnących wyzwań w kraju i za granicą.

„(W ciągu ostatnich pięciu lat) kraje zachodnie pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych powstrzymywały nas i tłumiły we wszechstronny sposób, co przyniosło bezprecedensowe poważne wyzwania dla naszego rozwoju” - oświadczył Xi grupie doradców rządowych reprezentujących prywatne przedsiębiorstwa podczas dorocznego spotkania legislacyjnego w Pekinie.

Przemawiając do delegatów biznesowych z najwyższego politycznego organu doradczego, Xi wyraził zaniepokojenie zewnętrznymi i gospodarczymi wyzwaniami stojącymi przed krajem, jednocześnie wzywając Chińczyków do „zjednoczenia się”.

„W nadchodzącym okresie zagrożenia i wyzwania przed którymi stoimy, będą tylko wzrastać i stawać się bardziej dotkliwe. Tylko wtedy, gdy wszyscy ludzie myślą jedno, ciężko pracują w jednym miejscu (...) możemy nadal wygrywać nowe bitwy”

powiedział chiński lider.

Powiązania między dwiema największymi gospodarkami świata są najgorsze od dziesięcioleci. Napięcie wzrosło jeszcze bardziej w lutym po tym, jak podejrzany chiński balon szpiegowski został zestrzelony nad Stanami Zjednoczonymi.

Xi przemawiał podczas dorocznych spotkań chińskiego parlamentu i najwyższego politycznego organu doradczego, znanych razem jako „dwie sesje”. Podczas swojego przemówienia Xi starał się uspokoić sektor prywatny – który w ostatnich latach został zachwiany przez jego etatystyczną politykę – wzywając go do odegrania roli w pobudzaniu wzrostu, miejsc pracy i innowacji technologicznych.

„Sektor prywatny jest ważną siłą dla naszej partii, aby rządzić w dłuższej perspektywie” - stwierdził Xi.

„Zawsze uważamy prywatne przedsiębiorstwa i prywatnych przedsiębiorców za ludzi po naszej własnej stronie” - dodał. 

Jego wezwanie pojawiło się po tym, jak chińska gospodarka odnotowała drugą najgorszą roczną stopę wzrostu od prawie pół wieku. Zaufanie biznesu gwałtownie spadło po bezprecedensowych represjach regulacyjnych wobec sektora prywatnego i rosnącej niepewności co do przyszłej ścieżki Chin.

Opublikowane przez media dane pokazały, że eksport Chin spadł o prawie 7% w okresie od stycznia do lutego, przedłużając spadek z poprzednich miesięcy, ponieważ globalny popyt osłabł. Jednocześnie import spadł o 10,2%.

Zdaniem niektórych analityków dostosowanie niezależnych chińskich prywatnych firm do priorytetów partii może pomóc przyspieszyć kruche ożywienie kraju, jednocześnie rozszerzając kontrolę Xi. Sektor prywatny, mimo że jest przyćmiony wielkością przez sektor państwowy, według oficjalnych statystyk przyczynia się do ponad 60% chińskiego PKB i ponad 80% zatrudnienia.

Źródło

Skomentuj artykuł: