Ponad 85 proc. Polaków jest za rezygnacją z kupowania rosyjskiego gazu, ropy i węgla, nawet jeśli będzie oznaczało to podwyżki cen – wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i radia RMF FM.
Jak pisze wtorkowy "DGP", odnosząc się do wyniku najnowszego sondażu, widać, że determinacja w tej sprawie rośnie. Identyczne pytanie zadano miesiąc temu i wtedy za odejściem od rosyjskich węglowodorów było 68 proc. pytanych.
"Determinację widać wyraźniej w podziale na elektoraty – tu wyniki są jeszcze wyższe niż wśród ogółu badanych. Na przykład pomysł rezygnacji z importu popiera 91 proc. wyborców PiS i 94 proc. elektoratu KO"
W sumie 85,2 proc. ankietowanych stwierdziło, że należy zrezygnować z rosyjskich surowców energetycznych nawet za cenę wyższych rachunków. 71 proc. mieszkańców dużych miast stwierdziło, że zdecydowanie należy zrezygnować z takich surowców, a 21 proc. - że raczej tak. Z kolei 50 proc. mieszkańców wsi było zdecydowanych co do rezygnacji, a 40 proc. - że raczej należy zrezygnować importu węglowodorów z Rosji.
Sondaż wykonała w dniach 1–2 kwietnia br. firma United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej", dziennik.pl, RMF FM i rmf24.pl r. na ogólnopolskiej próbie 1 000 pełnoletnich mieszkańców Polski metodą telefonicznych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).