Polska musi się automatyzować

Cyfryzacja i robotyzacja postępują, Polska musi być obecna w tym procesie. Istotna jest również kwestia suwerenności cyfrowej - mówili uczestnicy panelu "Wizja rozwoju e-gospodarki" podczas kongresu Forum Wizja Rozwoju.

Dyrektor generalny spółki Robotyzacja Polska Radosław Grabowski ocenił, że robotyzacja jest koniecznością.

- Dzisiaj firmy, które nie były zainteresowane wdrażaniem tych rozwiązań, muszą je szybko u siebie stosować, żeby w ogóle przetrwać na rynku - powiedział.

Jego zdaniem automatyzacja jest warunkiem koniecznym dla niektórych firm, a jego niespełnienie może przełożyć się na brak możliwości uczestnictwa w międzynarodowej wymianie handlowej.

Obecny podczas panelu konsultant polityczny, socjolog prof. Andrzej Zybertowicz ocenił, że najbardziej niebezpieczną ideologią jest tzw. technoentuzjazm, który polega na bezrefleksyjnym wdrażaniu wszelkich innowacji technologicznych.

- W wielu konkretnych przypadkach przedsiębiorcy powinni wchodzić w procesy takie jak automatyzacja, ale nie obsesyjnie, nie bezkrytycznie

podkreślił.

- W każdym przypadku powinni robić to w kontakcie z ludźmi, którzy będą obsługiwali te urządzenia - dodał.

Krzysztof Szubert, Pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. Europejskiej Polityki Cyfrowej, Pełnomocnik RP ds. Szczytu Cyfrowego ONZ - IGF 2021, i prezes zarządu NCBR Investment Fund ASI S.A. powiedział, że podziela poglądy obu stron sporu o cyfryzację.

- Cyfryzacja jednak postępuje, musimy być w tym procesie, bo będziemy łapali zapóźnienia - ocenił.

- To, jak wdrażamy konkretne rozwiązania, to inna sprawa. Kierunki są od lat wyznaczone, wyznaczają je gremia europejskie i gremia światowe, na przykład UE, która ogłosiła cyfrową dekadę, w ramach której przeznaczy dużo środków na cyfryzację - wyjaśnił.

Pytany o to, jakie kierunki w ramach rozwoju cyfryzacji zamierza w kolejnych latach obrać Polska, Szubert powiedział iż będą to "komputery i przetwarzanie dużej ilości danych, komputery kwantowe, technologie kwantowe, również obszar kompetencji związany z nowymi zawodami".

Jego zdaniem w przyszłości mogą zniknąć wszystkie zawody, które da się zautomatyzować, również te z obszaru medycyny czy prawa.

- Cyfryzacja dotyka z tyłu procesy również w rolnictwie, np. nowoczesne przetwórstwo - zwrócił uwagę Szubert.

Jak wskazał, jeśli Polska chce być w obszarze cyfryzacji liderem, musi pokazywać kierunki rozwoju w ramach takich inicjatyw, jak Trójmorze czy V4. Prof. Zybertowicz w tym kontekście dodał, że kwestia wytyczania kierunków rozwoju jest związana z tematem suwerenności cyfrowej, który ogniskuje się wokół tego, kto wyznacza standardy, za którymi podążają inne państwa. 

Źródło

Skomentuj artykuł: