TSUE uznał, że Polska nie musi zwracać akcyzy, gdy samochód po czasowej rejestracji w Polsce zostanie następnie wywieziony do innego kraju. Orzeczenie Trybunału potwierdziło, że polski system opodatkowania samochodów osobowych nie utrudnia swobody przemieszczania tych wyrobów. To kolejny sukces Polski przed unijnym Trybunałem – poinformowało ministerstwo finansów.
W wyroku C-105/22 Trybunał orzekł, że polskie przepisy dotyczące braku możliwości zwrotu akcyzy od wywiezionego z Polski samochodu osobowego (wcześniej zarejestrowanego w Polsce) są zgodne z unijnymi przepisami, w tym z zasadami jednokrotności opodatkowania akcyzą i proporcjonalności.
Orzeczenie Trybunału zostało wydane na skutek pytania prejudycjalnego Naczelnego Sądu Administracyjnego, który miał wątpliwości czy prawo UE zezwala na stosowanie polskich regulacji, które nie przewidują zwrotu proporcjonalnej (w stosunku do okresu użytkowania samochodu w Polsce) kwoty akcyzy, zapłaconej od zarejestrowanego w Polsce samochodu osobowego, w sytuacji gdy samochód został wyeksportowany do innego kraju.
TSUE podkreślił, że polski podatek akcyzowy od samochodów osobowych, nie ma charakteru podatku związanego z okresem użytkowania samochodów, lecz jest podatkiem związanym z ich konsumpcją, czyli rejestracją danego samochodu osobowego na terytorium kraju.
Ostatnio Polska również wygrywała przed TSUE w sprawach skargowych w zakresie akcyzy, m.in sprawach dotyczących stosowania procedury zawieszenia poboru akcyzy przy imporcie alkoholu przeznaczonego do produkcji lekarstw oraz dotyczącej zwolnień z akcyzy dla zakładów energochłonnych.