Polska zaproponuje w UE "rosyjski ETS"

Polska będzie proponować na najbliższej Radzie UE projekt sankcjonowania importu energii z Rosji poprzez "rosyjski ETS", tj. system analogiczny do opłat za emisje CO2 - poinformowała minister klimatu Anna Moskwa po spotkaniu z komisarz ds. energii Kadri Simson.

Jak zastrzegła minister Moskwa na wspólnej z komisarz Simson konferencji prasowej w Warszawie, polski rząd jeszcze pracuje nad szczegółami tej propozycji. Zdaniem szefowej MKiŚ, w tym "rosyjskim ETS" mogłyby zostać zawarte cele "derusyfikacyjne", analogiczne do celów dekarbonizacyjnych UE, dodatkowo z podziałem na poszczególne sektory, surowce i państwa członkowskie.

Minister klimatu zaznaczyła, że ostatecznego pomysłu jeszcze nie ma. Wpływy z opłat ponoszonych w ramach takiego systemu mogłyby jednak trafiać na specjalny fundusz, z którego mogłaby być finansowana infrastruktura dywersyfikacyjna, jak gazociągi czy terminale LNG - dodała.

Jak podkreślała komisarz Simson, KE nie ma jeszcze konkretnego terminu odejścia od importu energii z Rosji, ponieważ jego określenie wymaga konsensusu państw członkowskich. W przygotowaniu jest szósty pakiet sankcji wobec Rosji, natomiast wprowadzone już restrykcje z czasem doprowadzą do znaczącego ograniczenia zdolności produkcyjnych i eksportowych tego kraju, przede wszystkim jeśli chodzi o ropę naftową - przekazała.

Kadri Simson oceniła, że na wysokie ceny energii nie ma jednego prostego rozwiązania. Wynikają one bowiem także ze struktury konkretnych rynków, źródeł wytwarzania w poszczególnych krajach, czy połączeń międzysystemowych. Zaznaczyła jednocześnie, że praktycznie wszystkie kraje członkowskie wprowadziły wybrane rozwiązania z pakietu, który Komisja uznała jesienią 2021 r. za dopuszczalny.

Minister i komisarz zwiedziły wcześniej warszawską elektrociepłownię Siekierki, zasilaną m.in. węglem. Anna Moskwa podkreślała, że Polska chce transformować ciepłownictwo systemowe, z którego korzysta 15 mln obywateli kraju, jednak - w ocenie rządu - pakiet Fit for 55 w obecnym kształcie blokuje transformację dużych jednostek ciepłowniczych. Dlatego Polska, choć chce zwiększać ambicje co do wykorzystywania źródeł odnawialnych w ciepłownictwie, prosi o ponowną rewizję Fit for 55 pod kątem ciepłownictwa systemowego. Minister klimatu zastrzegła jednocześnie, że Polska będzie konsekwentnie realizować przyjęte założenia dekarbonizacji.

Fit for 55 to pakiet regulacji uwzględniających unijny cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 r. 

Źródło

Skomentuj artykuł: