Dążymy do tego, żeby umożliwić rolnikom załatwienie jak największej liczby spraw drogą elektroniczną. Mamy wiele sygnałów, że akceptują oni takie rozwiązania - zapewnił prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Tomasz Nowakowski.
Szef ARiMR zaznaczył, że wszystko wskazuje na to, że nowy okres programowania unijnej polityki rolnej będzie wymagał rozwiązań cyfrowych. Przypomniał, że jeszcze kilka lat temu niewielka grupa beneficjentów składała (1 proc.) wnioski o dopłaty bezpośrednie przez internet, teraz jest to powszechne.
Oczywiście część rolników wciąż korzysta z tradycyjnych rozwiązań i pozostaną one dostępne, ale zachęcamy do korzystania z narzędzi cyfrowych – zarówno ARiMR jak i ośrodki doradztwa rolniczego pomagają i informują jak to wygląda w praktyce - zaznaczył.
Nowakowski przyznał, że jeszcze w tym roku część rolników (ok. 300 tys. osób) ubiegała się o dopłaty poprzez złożenie oświadczenia w formie pisemnej, "ale to prawdopodobnie ostatni rok, gdy taka forma była możliwa" - podkreślił. Zauważył, że wszyscy potrzebują czasu na mentalne przestawienie się na komunikację cyfrową, dlatego „dajemy tę możliwość, żeby bez konieczności odwiedzania placówki ARiMR móc załatwić sprawę”.
Zaczęło się od wypełniania wniosków o dopłaty bezpośrednie, w 2018 r. została uruchomiona aplikacja eWniosekPlus i był to technologiczny przełom.
Kolejnym krokiem był portal do rejestracji zwierząt gospodarskich (IRZplus). Chodzi o to, że wszystkie zmiany w stadzie rolnik może zgłaszać przez internet.
Obecnie producent rolny ma możliwość sprawdzenia w portalu IRZplus, zobaczenia jak wygląda stan zwierząt w jego gospodarstwie i jednocześnie może zgłosić dokument o zmianach w stadzie, który jest "procedowany" przez pracowników Agencji już tylko w celu sprawdzenia czy został wypełniony poprawnie.
Usprawnienie funkcjonowania tej bazy będzie polegało na tym, że wnioski o zmianach będą zgłaszane drogą elektroniczną, a zatwierdzać będą nadal pracownicy ARiMR - wyjaśnił.
Najbliższe plany cyfryzacyjne Agencji to wprowadzenie mobilnej aplikacji na smartfony dla rolników, która usprawni prace tzw. kontroli na miejscu; wprowadzenie elektronicznego obiegu dokumentów w całej instytucji i teledetekcja, czyli wykorzystanie zdjęć satelitarnych do rozpoznawania upraw na działkach rolnych - wyliczał prezes.
Poinformował, że w najbliższym czasie Agencja ogłosi przetarg na przygotowanie systemu elektronicznego obiegu dokumentów, bo taki system jest konieczny do usprawnienia pracy całej instytucji.
Jak mówił, prace dot. cyfryzacji Agencji będą też szły w kierunku stworzenia systemu, dzięki któremu będzie można przyjmować przez interent wnioski o płatność z działań inwestycyjnych np. takich jak modernizacja gospodarstw.
- Chciałbym, żeby ten system był na tyle elastyczny, byśmy mogli w tym systemie zaprogramować inne wnioski - podkreślił Nowakowski.