51,1 proc. Ukraińców mieszkających w Polsce twierdzi, że znacząco podniósł im się standard życia - mogą pozwolić sobie na zakup produktów i rzeczy, na które nie było ich stać w ich kraju - podano w badaniu agencji zatrudnienia Gremi Personal. Różnicy nie widzi 36,7 proc. - dodano.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez centrum analityczne międzynarodowej agencji zatrudnienia Gremi Personal, standard życia 51,1 proc. Ukraińców mieszkających w Polsce "znacząco się podniósł". Z kolei 36,7 proc. respondentów odpowiedziało, że nie widzi różnicy, a 12,2 proc. wskazało, że standard życia im się pogorszył – mieli lepszą pracę i lepiej zarabiali w Ukrainie.
Anna Dzhobolda z Gremi Personal, która bada migrację zarobkową Ukraińców, obserwuje ten trend zarówno w przypadku wysokiej klasy specjalistów, którzy służbowo przebywają w Polsce, zarabiają czasami więcej niż Polacy albo zakładają w Polsce firmy, jak i u pracowników fizycznych, którzy przyjeżdżają tu zarobić, a wydają pieniądze w Ukrainie.
"Polska – przynajmniej do czasu zbrojnego ataku Rosji na Ukrainę – była dla przeciętnego Ukraińca Zachodem, bo jest w Unii Europejskiej, kojarzy się z dobrobytem, dobrymi drogami, infrastrukturą oraz dostępnością wszelkich dóbr i towarów" - powiedziała. Według niej "nadal dla polskiego przedsiębiorcy Ukrainiec jest cennym pracownikiem, a dla polskiej gospodarki – atrakcyjnym konsumentem".
Zwrócono uwagę, że ukraińscy konsumenci wydają w Polsce średnio ponad 10 mld zł (dane za 2018 r).
Według Gremi Personal, jeszcze przed wybuchem wojny Ukraińcy stanowili najliczniejszą grupę migracji zarobkowej w Polsce – "przyjeżdżali zarówno po lepiej płatną pracę na stałe, jak i na kontrakty tymczasowe". "Obecnie większość poszukujących pracy obywateli Ukrainy szuka pracy tymczasowej – na kontrakty 6-9 miesięczne, bo chce wrócić do ojczyzny" - wskazali eksperci.
Przypomniano, że z chwilą przyjęcia milionów uchodźców wojennych w Polsce pojawiły się oferty w języku ukraińskim i rosyjskim w bankach, na poczcie czy w urzędach.
Koszyki zakupowe cenowo zarówno w Polsce i w Ukrainie są porównywalne, ale – nawet pomimo inflacji – Polacy zarabiają nadal średnio nawet trzy razy więcej niż Ukraińcy - zaznaczyli eksperci Gremi Personal.
"Obecnie minimalne wynagrodzenie w Polsce wynosi 3010 zł brutto, a w Ukrainie – 6500 UAH, czyli ok. 846 zł" - podsumowano.
Badanie online objęło 1210 obywateli Ukrainy obojga płci.