Coraz więcej mediów informuje, że osłabienie zapotrzebowania na pracowników skutkuje zwiększeniem liczby zapowiedzi redukcji etatów w firmach.
Z comiesięcznych badań PIE (Miesięczny Indeks Koniunktury - MIK) wynika jednak, że od początku 2022 r. wśród przedsiębiorców zdecydowanie przeważają deklarujący utrzymanie poziomu zatrudnienia - napisał Tygodnik Gospodarczy Polskiego Instytutu Ekonomicznego nr 47/2022.
Trudno zatem mówić o wyraźnej tendencji masowych zwolnień, choć odsetek wskazań na planowane zmniejszanie zatrudniania także nieznacznie rośnie. W listopadzie br. PIE zapytał przedsiębiorców o plany dotyczące zatrudnienia w najbliższych trzech miesiącach. Redukcję zatrudnienia zapowiedziało 12 proc. Zaledwie 5 proc. rozważa zwolnienie co dziesiątego pracownika. Z kolei na plany zwiększenia liczby pracowników wskazało 11 proc. przedsiębiorstw. Natomiast aż 77 proc. firm nie przewiduje zmian w zatrudnieniu.
Wprawdzie wśród planujących zwolnienia przeważają duże firmy (20 proc.), to jednak tylko 2 proc. przedstawicieli dużego biznesu rozważa zwolnienie powyżej 10 proc. zatrudnionych. Poza tym więcej respondentów reprezentujących duże firmy deklaruje zwiększenie zatrudnienia (24 proc.) niż zmniejszenie (20 proc.). Podobna przewaga rysuje się w małych firmach (zwalniać chce 11 proc., zatrudniać - 12 proc.). Natomiast wśród mikroprzedsiębiorców i przedstawicieli średniego biznesu lekko przeważają plany redukcji zatrudniania (odpowiednio: 11 proc. - zwolnienia, 9 proc. - zatrudnianie; 12 proc. - zwolnienia, 11 proc. - zatrudnianie).
W poszczególnych branżach najbardziej stabilna sytuacja jest w handlu, w którym aż 86 proc. przedstawicieli przedsiębiorstw handlowych deklaruje, że w najbliższych trzech miesiącach utrzyma poziom zatrudnienia. Największy odsetek deklarujących zwolnienia zapowiadają przedstawiciele usług (20 proc.).
Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że na koniec września 2022 r. 167 zakładów zgłosiło do powiatowych urzędów pracy zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych, w wyniku których pracę miałoby stracić 16,7 tys. osób. Porównując r/r liczbę zakładów zgłaszających zwolnienia grupowe oraz liczbę osób przewidzianych do zwolnień wyraźnie widać, że w 2021 r. więcej przedsiębiorstw planowało zwolnienia grupowe (345 zakładów planowało zwolnienia na poziomie 28,3 tys. osób).
W całym 2021 r., jak i obecnym 2022 r. liczba przeprowadzonych zwolnień była niższa od liczby zgłoszonych w planach do powiatowych urzędów pracy. We wrześniu 2022 r. 60 firm w ramach zwolnień grupowych zwolniło 1036 pracowników wobec 63 zakładów i 1343 osób w analogicznym okresie 2021 r.
Zarówno w 2021 r., jak i 2022 r. przewidywana liczba zwolnionych osób oraz faktyczna liczba zwolnionych była zdecydowanie mniejsza niż liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłaszanych przez pracodawców w urzędach pracy.
Utrzymująca się niska stopa bezrobocia (we wrześniu 2022 r. w Polsce wyniosła 5,1 proc. wg GUS) oraz zmniejszająca się liczba bezrobotnych (834,6 tys. osób we wrześniu 2022 r.) pozwalają przypuszczać, że nie będzie znacznych wzrostów bezrobocia w najbliższych miesiącach.
Efekty spowolnienia gospodarczego coraz wyraźniej widać w strategiach biznesowych firm, które optymalizują koszty funkcjonowania, w tym także koszty pracy. Przy czym obcinanie kosztów pracy przez zwalnianie pracowników nie należy do najczęściej stosowanych działań.