Amazon rozpocznie w tym roku dostawy za pomocą dronów

Amazon zapewnia, że jeszcze w tym roku zacznie dostarczać przesyłki do kupujących za pomocą drona. Pierwszymi do których przesyłki dotrą w ten nowatorski sposób będą mieszkańcy miasta Lockeford w Kaliforni.

Gigant zakupowy od lat obiecywał dostawę dronami, ale miał do czynienia z opóźnieniami i niepowodzeniami. Obecnie większość trudności została pokonana.

„Obietnica dostawy dronami często przypominała science fiction” – napisała firma w poście na blogu. „[Ale] jeszcze w tym roku klienci Amazon mieszkający w Lockeford w Kalifornii staną się jednymi z pierwszych, którzy otrzymają dostawy Prime Air.

„Ich opinie na temat Prime Air pomogą nam stworzyć tę nową usługę, aby zaspokoić potrzeby klientów na całym świecie”. Amazon oświadczył, że drony zostaną zaprogramowane do zrzucania paczek na podwórka klientów w Lockeford, które liczy około 4000 mieszkańców.
Będą mogły latać „poza linią wzroku”, co oznacza, że nie muszą być kontrolowane przez obserwatora wizualnego i zamiast tego mogą używać czujników, aby unikać innych samolotów, ludzi, zwierząt domowych i przeszkód.

Celem jest bezpieczne dostarczenie paczek do klientów w mniej niż godzinę.

W przeszłości Amazon był oskarżany o wykorzystanie obietnicy dostawy dronem jako pretekstu, aby promować swoją usługę członkowską Prime.

W 2013 roku były szef i założyciel Jeff Bezos obiecał zapełnić niebo flotą dronów dostawczych w ciągu pięciu lat. A w 2019 roku Amazon zapowiedział, że będzie dostarczać paczki klientom dronem „w ciągu kilku miesięcy”.

W grudniu 2016 r. firma przeprowadziła udany eksperyment w Cambridge w Wielkiej Brytanii. Paczka została dostarczona dronem w 13 minut. Od tego czasu firma wypróbowała partnerstwo w zakresie dostaw za pomocą dronów z amerykańskim sprzedawcą Walmart oraz firmami kurierskimi FedEx i UPS.

Wyjaśniając, jak będą działały dostawy Prime Air, Amazon oświadczył: „Klienci w Lockeford zobaczą produkty kwalifikujące się do Prime Air na Amazon”. „W przypadku tych dostaw dron poleci do wyznaczonego miejsca dostawy, zejdzie na podwórko klienta i zawiśnie na bezpiecznej wysokości. Następnie bezpiecznie zwolni paczkę i wzniesie się z powrotem na wysokość”.

Źródło

Skomentuj artykuł: