Chińskie targi okazją dla polskich firm

Największe targi importowe w Chinach CIIE to najlepsza okazja do promocji polskich produktów i know-how w Państwie Środka - wskazał Andrzej Juchniewicz z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Dodał, że mimo pandemii, władze zamierzają zorganizować targi zgodnie z planem.

Do 17 lipca Polska Agencja Inwestycji i Handlu przyjmuje zgłoszenia przedsiębiorców, którzy chcą wziąć udział w misji biznesowej na największe targi importowe w Chinach - China International Import Expo (CIIE). Impreza ma się w tym roku rozpocząć 5 listopada.

Jak podkreślił szef biura handlowego PAIH w Szanghaju, "CIIE to najlepsza okazja do promocji polskich produktów i know-how w Chinach".

- Już widzimy, że obecność na poprzednich targach przyczyniła się do zwiększenia rozpoznawalności marki "Polska" w Państwie Środka

 – wskazał.

Dodał, że na podstawie "aktualnie obowiązujących rozwiązań oraz nieoficjalnych informacji, można przyjąć, że wjazd do Chin na początku listopada, kiedy mają się odbywać targi, będzie już możliwy" - powiedział ekspert PAIH.

Wskazał, że podobnie, jak inne kraje w regionie, Chiny prawdopodobnie utrzymają obowiązkową 14-dniową kwarantannę do połowy października tego roku.

- Mając na uwadze ogromne znaczenie, jakie przywiązuje do targów CIIE chiński rząd centralny, należy się spodziewać, że będzie się on starał ułatwić wjazd wystawcom targowym przy jednoczesnym minimalizowaniu ryzyka napływu osób zarażonych COVID-19 - powiedział.

Być może wystawcy targowi będą mogli skorzystać ze specjalnych wiz wydawanych właśnie na udział w targach lub z uproszczonej ścieżki wjazdu do Chin, która funkcjonuje w Szanghaju – dodał.

Ekspert zaznaczył, że w ramach środków bezpieczeństwa osoby wjeżdżające do Chin będą musiały okazać aktualne wyniki testów na COVID-19. Wskazał, że po przylocie będzie trzeba zainstalować specjalną aplikację monitorującą o nazwie Guojia Zhengfu Fuwu Pingtai.

- Będzie aktywna w 12 godzin po wprowadzeniu danych i na jej podstawie będzie można się poruszać po Chinach - wyjaśnił. Dodał, że aplikacja stanowi dla przyjezdnych alternatywę QR kodów zdrowotnych, wymaganych obecnie Chinach.

- Działa w oparciu o platformę Wechat, co oznacza, że jej zainstalowanie będzie najprawdopodobniej niezbędne do wjazdu na teren Chin – powiedział.

Juchniewicz przypomniał, że w Chinach obowiązuje noszenie maseczek i poddawanie się pomiarowi temperatury.

Targi China International Import Expo zainicjował i objął patronatem prezydent Chin Xi Jinping. Polska Agencja Inwestycji i Handlu po raz trzeci organizuje udział polskich przedsiębiorców w CIIE. W ubiegłym roku Polskę w Szanghaju reprezentowało 36 firm z branży kosmetycznej, spożywczej i usług.

- W pawilonie narodowym oprócz globalnych polskich graczy, jak KGHM, królowała promocja polskich kosmetyków oraz mody. Już podczas targów dwie polskie firmy podpisały porozumienia eksportowe z partnerami z Państwa Środka - przypomniał Juchniewicz.

W tym roku wydarzenie odbędzie się 5-10 listopada 2020 r. w Szanghaju.

Według danych GUS wartość polskiego eksportu do Chin w 2019 r. przekroczyła 11 mld 390 mln zł, a import wyniósł ok. 125 mld 48 mln zł. Z kolei w okresie styczeń-kwiecień 2020 r. Polska wyeksportowała do Państwa Środka towary i usługi warte nieco ponad 3 mld 506 mln zł, a nasz import z tego kraju sięgnął ok. 40 mld 932 mln zł. 

Źródło

Skomentuj artykuł: