Premier Chin Li Keqiang ogłosił w piątek cel wzrostu gospodarczego na 2021 rok na poziomie „ponad 6 proc.”, i zwiększenie budżetu obronnego o 6,8 proc. Zapowiedział wzrost wydatków na badania naukowe oraz poprawę odpowiedzi na zagrożenia zdrowia publicznego.
Zapowiedzi znalazły się w sprawozdaniu z pracy rządu, wygłoszonym przez premiera na otwarcie dorocznej sesji Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (OZPL) w Pekinie z udziałem około 3 tys. delegatów z całego kraju.
Ogłoszony cel wzrostu jest znacznie niższy od prognoz analityków, którzy spodziewają się powiększenia chińskiego PKB nawet o ponad 8 proc., biorąc pod uwagę wychodzenie gospodarki tego kraju z kryzysu koronawirusowego.
W 2020 r. PKB Chin zwiększył się o 3,2 proc. i była to jedyna duża gospodarka, która osiągnęła dodatni wzrost w roku pandemicznym.
Li ogłosił również w piątek kolejny z rzędu jednocyfrowy wzrost wydatków na obronność. Budżet wojskowy zwiększy się w porównaniu z ubiegłym rokiem o 6,8 proc. do 1,35 bln juanów (ok. 208 mld dolarów).
Wydatki Chin na badania i rozwój mają natomiast wzrosnąć o ponad 7 proc. w ciągu następnych pięciu lat – przekazał Li. Podkreślił, że przywódcy uznają samowystarczalność naukowo-techniczną za strategiczną część rozwoju narodowego.
Chiny usprawnią również system odpowiedzi na kryzysy dotyczące zdrowia publicznego i zaopatrzenia kryzysowego, a także pogłębią reformy systemu kontroli i przeciwdziałania chorobom. Rozwój szczepionek na Covid-19 i program bezpłatnych szczepień powinien być kontynuowany – zaznaczył premier.
W sprawozdaniu wyznaczono również cele dotyczące ochrony środowiska naturalnego i zmniejszania emisji gazów cieplarnianych. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami władz Chiny, które obecnie uwalniają najwięcej takich gazów na świecie, osiągną szczyt emisji do 2030 r. i neutralność pod względem emisji CO2 do 2060 r.
Li ogłosił, że w 2021 roku powstanie „plan działania” na rzecz realizacji tych celów, a Chiny będą stopniowo zmniejszały zależność od paliw kopalnych. Zapowiedział także obniżenie intensywności energetycznej i węglowej, wskaźników oznaczających ilość energii i emisji w przeliczeniu na wzrost gospodarczy.