Sześć na dziesięć skontrolowanych w ciągu ostatnich dni transportów drewna, jakie skontrolowali w ostatnich dniach opolscy kontrolerzy Inspekcji Transportu Drogowego, odbyło się z naruszeniem prawa. Rekordzista przekroczył dopuszczalną masę ładunku o 40 proc.
W ciągu ostatnich dni opolscy kontrolerzy Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili akcję, której celem było sprawdzenie bezpieczeństwa przewozu transportów drewna. W sześciu na dziesięć sprawdzonych transportach stwierdzono naruszenia obowiązujących przepisów.
Rekordzistą w łamaniu przepisów okazał się polski przewoźnik, na którego ciężarówkę załadowano 58 ton drewna. Jak odnotowali kontrolerzy, dopuszczalne obciążenie na podwójnej osi napędowej zostało przekroczone o 40 procent. Inny kierowca prowadził ciężarówkę z pękniętą tarczą hamulcową, a na dodatek nie robił wpisów na swojej karcie kierowcy, za co otrzymał osiemnaście punktów karnych. Z kolei kierowca ze Słowacji otrzymał karę w wysokości 16,8 tys. złotych za przekroczenie dopuszczalnych norm pracy kierowcy.
W pozostałych przypadkach stwierdzono usterki techniczne pojazdów, a trzy pojazdy zatrzymano ze względu na złamanie zakazu jazdy w okresie obowiązywania okresowych ograniczeń w ruchu. Łącznie w wyniku przeprowadzonych działań kontrolnych wszczęte zostały postępowania administracyjne na kwotę 64 tysięcy złotych, a na kierowców nałożono mandaty karne w wysokości blisko 10 tysięcy zł.
