Do 2040 r. źródła zeroemisyjne (OZE i atom) będą stanowić ok. 74% mocy zainstalowanych

W obecności prezesów spółek energetycznych minister klimatu i środowiska Anna Moskwa omówiła kluczowe założenia trzeciego scenariusza prognostycznego „Polityki energetycznej Polski do 2040 r.” – najważniejszego dokumentu strategicznego, wskazującego kierunki dalszej transformacji energetycznej kraju. 

Dokument odpowiada też na potrzeby, które sygnalizuje dziś branża elektroenergetyczna oraz strona społeczna. 
- Zrewidowane prognozy pozwolą nam wzmocnić suwerenność energetyczną Polski i konkurencyjność gospodarki krajowej, a obywatelom zapewnią bezpieczeństwo energetyczne – podkreśliła szefowa resortu podczas spotkania z prezesami: PKN Orlen, PGE Polskiej Grupy Energetycznej, ENEA, Tauron Polska Energia oraz PSE.
W trzecim scenariuszu „Polityki energetycznej Polski do 2040 r.” (dalej: PEP 2040), najważniejsze założenia i obszary inwestycyjne sektora elektroenergetycznego zostały określone zgodnie z czterema filarami polityki energetycznej państwa: sprawiedliwej transformacji, budowy zeroemisyjnego systemu energetycznego, poprawy jakości powietrza oraz suwerenności energetycznej. Elementy te dookreśliły ramy transformacji energetycznej dla przedsiębiorstw i jednostek samorządu terytorialnego na najbliższe dekady.
- Wybuch wojny w Ukrainie pokazał, jak ważna jest suwerenność energetyczna. Analizy prognostyczne, które zostały przeprowadzone w kontekście tych dramatycznych wydarzeń, pozwoliły jasno określić, które obszary PEP 2040 należy wzmocnić, aby transformacja energetyczna zapewniła nie tylko bezpieczeństwo dostaw energii, ale pozwoliła też na stopniową dekarbonizację wytwarzania energii elektrycznej – wyjaśniła minister Anna Moskwa. - Suwerenność energetyczną rozumiemy jako wykorzystanie zdywersyfikowanych źródeł oraz własnych surowców, w tym efektywne wykorzystanie krajowych zasobów węglowych, rozwój OZE i energetyki jądrowej oraz sieci energetycznych – dodała.
Zgodnie z trzecim scenariuszem PEP 2040, w ciągu najbliższych dwóch dekad przewiduje się:

- bezprecedensowy rozwój nowych mocy: do 2040 r. ilość mocy zainstalowanych ulegnie podwojeniu do poziomu ok. 130 GW. 

- Ponadto, do 2040 r. nastąpi głęboka dywersyfikacja technologiczna miksu elektroenergetycznego, a źródła zeroemisyjne (OZE i atom) będą stanowić ok. 74 proc. mocy zainstalowanych i pokryją ok. 73 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną.
- Istotną rolę w systemie elektroenergetycznym kraju będą pełnić morskie elektrownie wiatrowe. Prognozuje się, że w 2030 r. ich moc zainstalowana wyniesie 5,9 GW, a dziesięć lat później – już 18 GW. Energetyka wiatrowa na lądzie w 2030 r. może osiągnąć moc 14 GW, a w 2040 r. – 20 GW. 

- Przy założeniu racjonalnego wzrostu, w 2030 r. w Polsce może funkcjonować 27 GW mocy zainstalowanej w fotowoltaice, a w 2040 r. może być to już 45 GW. Łącznie z pozostałymi rodzajami źródeł odnawialnych (na biomasę, biogaz, energię wody) moc osiągalna OZE może wynieść 50 GW w 2030 r. i 88 GW w 2040 r., które wyprodukują ok. 47 proc. energii elektrycznej w 2030 r. i 51 proc. w 2040 r. 

- Natomiast, energetyka jądrowa za siedemnaście lat może wytwarzać blisko 23% energii elektrycznej w kraju.
- Odnośnie do energetyki jądrowej (wielkoskalowej i SMR) założono, że w 2040 r. moc zainstalowana wyniesie 7,8 GW, co będzie stanowić ok. 6 proc. całkowitej mocy w KSE. Generacja jądrowa pokryje ok. 23 proc. popytu na energię elektryczną – mówiła minister Anna Moskwa. - Musimy konsekwentnie realizować „Program polskiej energetyki jądrowej” zakładający uruchomienie pierwszego wielkoskalowego bloku jądrowego w 2033 r. i budowę kolejnych jednostek w perspektywie bliskiej 2040 r. Wykorzystamy również potencjał w zakresie rozwoju małych reaktorów jądrowych – podsumowała.

Skomentuj artykuł: