Dolina Krzemowa stawia na kolory

Ponieważ wyścig technologiczny pomiędzy firmami produkującymi smartfony, tablety czy laptopy jest bardzo wyrównany a innowacje trudno wprowadzać z roku na rok, by przyciągnąć klienta postanowiono postawić na kolory. Zdaniem wielu ekspertów ten chwyt marketingowy się sprawdza. 

W czasach, gdy wiele z największych ulepszeń smartfonów i innych gadżetów znajduje się „pod maską”, zwiększenie zainteresowania konsumentów barwą produktu może być pod pewnymi względami skuteczniejsze niż ekscytowanie ludzi szybszymi procesorami.

„Jakość wszystkich telefonów jest tak wysoka, że konsumentom coraz trudniej jest nawet zauważyć, co jest „lepsze” - uważa Kelly Goldsmith, profesor marketingu na Uniwersytecie Vanderbilt. „W rezultacie marki technologiczne muszą przyjąć nowe strategie. Wprowadzenie różnych, niszowych kolorów to tylko jeden ze sposobów, aby to zrobić” - dodaje.

Dla konsumentów szersza gama kolorów może mieć realną wartość. „Urządzenia - niezależnie od tego, czy są to smartfony, urządzenia do noszenia, komputery czy tablety - są rozszerzeniem osobowości użytkownika, zarówno pod względem tego, kim są, jak i do tego, do czego aspirują” - twierdzi Ramon Llamas, analityk w IDC Research. „Wprowadzenie innego koloru to sposób na wyróżnienie się urządzeń i ich właścicieli”.

Ale tak jak podstawowe kolory w przemyśle samochodowym: czarny, biały, szary i srebrny są najważniejszymi kolorami, mają one tendencję do rezonowania najbardziej z właścicielami smartfonów, przekonuje Peggy Van Allen, antropolog kolorów z Color Marketing Group. Zwraca ona uwagę na to, że obecnie trwa zmiana w kierunku mocniejszych kolorów.

Obserwację tę potwierdzają poczynania firm technologicznych. Kiedy Google zaprezentował swoją nową linię smartfonów Pixel 7 na początku tego miesiąca, urządzenia wyglądały w dużej mierze tak samo jak rok wcześniej. Ale była co najmniej jedna subtelna zmiana: kolory. Podczas gdy Pixel 6 był dostępny w rodzaju pianki morskiej (jasnoniebieski) i koralowy (bladoróżowy), Pixel 7 jest teraz dostępny w trawie cytrynowej (zielony) i śniegu (białawy). Google zamienił również opcję burzliwej czerni (burzliwa czerń) na Pixelu 6 na obsydian (wciąż czarny) na Pixelu 7.

Nacisk na nową paletę kolorów dla urządzeń nie jest unikalny dla Google. Ponieważ firmy technologiczne prezentowały swoje najnowsze smartfony, tablety i laptopy na imprezach prasowych w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, wiele produktów miało tylko ograniczone zmiany na zewnątrz, ale szczyciło się misternie nazwanymi opcjami kolorów.

Nazwy nowszych kolorów stały się w ciągu ostatniego roku coraz bardziej ezoteryczne. Jest to również według Barbary Kahn, profesor marketingu w Wharton School na Uniwersytecie Pensylwanii prawdopodobnie strategiczna gra marketingowa. „Nazwy kolorów, które są opisowe, ale dziwne, mogą wywołać pozytywne reakcje, ponieważ konsument lubi być w stanie „rozwiązać zagadkę” - dodaje. „Nazwy kolorów, które są niejednoznaczne, również przyciągają uwagę, a klienci pracują, aby dowiedzieć się, jakie może być znaczenie”.
 

Źródło

Skomentuj artykuł: