Dużym firmom łatwiej funkcjonować w niepewnych czasach

W październiku 2022 r. w dużych firmach przeważały deklaracje o pozytywnych nastrojach. Jak wynika z badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego i BGK przeprowadzanych na potrzeby Miesięcznego Indeksu Koniunktury (MIK), tylko duże firmy osiągnęły wartość wskaźnika powyżej poziomu neutralnego (100 pkt.), co oznacza przewagę nastrojów pozytywnych nad negatywnymi.

Według danych przedstawionych w Tygodniku Gospodarczym PIE 42/2022 wynosił on 111,6 pkt., podczas gdy w średnich był nieco poniżej poziomu neutralnego (97,4 pkt.), a w małych i mikro wyraźnie poniżej (odpowiednio 86,5 pkt. i 83,2 pkt.). 

Jeśli chodzi o nastroje przedsiębiorstw, to dla dużych firm wartość MIK w październiku wzrosła aż o 17,8 pkt. m/m, natomiast dla pozostałych październik okazał się najsłabszym miesiącem w bieżącym roku.

Relatywnie dobre nastroje panujące w dużych firmach wynikają z ich dość stabilnej sytuacji.

Prawie tyle samo firm deklarowało, że wartość ich sprzedaży we wrześniu wzrosła (24 proc.) i spadła (23 proc.) w stosunku do poprzedniego miesiąca. W przypadku liczby nowych zamówień przeważały deklaracje o ich stabilizacji (72 proc.), a udział firm deklarujący wzrost (13 proc.) i spadek (15 proc.) we wrześniu, w porównaniu do sierpnia, był zbliżony. Pozytywnie rysuje się też sytuacja związana z zatrudnieniem w dużych firmach. Więcej dużych przedsiębiorstw w najbliższych trzech miesiącach ma plany zwiększenia liczby pracowników (18 proc.) niż redukowania (10 proc.). Żadna duża firma nie planuje również w najbliższych trzech miesiącach obniżek wynagrodzeń, a 1/5 chce je nawet podnieść. Duże firmy oceniają też w większości (86 proc.), że ich moce produkcyjne są wystarczające, co dodatkowo potwierdza diagnozę o ich stabilnej sytuacji.

Ponadto prawie 60 proc. dużych firm w ostatnich trzech miesiącach poniosło wydatki
inwestycyjne. Tylko 15 proc. spośród nich nie inwestuje z powodu braku wystarczających
środków finansowych. O stosunkowo dobrej sytuacji ekonomicznej dużych firm świadczy
także fakt, że aż 75 proc. z nich ocenia, że posiada środki finansowe pozwalające na prowadzenie działalności przez ponad trzy miesiące.

Podobnie jak w przypadku pozostałych przedsiębiorstw, niepewność sytuacji gospodarczej (76 proc.) i rosnące ceny energii (76 proc.) najbardziej utrudniają działalność biznesową dużym firmom. One również skarżą się częściej niż mniejsze na niedostępność pracowników (56 proc.).

Z kolei zatory płatnicze doskwierają im rzadziej niż innym firmom (30 proc.). Podobnie jest z rosnącymi kosztami pracowniczymi (58 proc.) i kosztami finansowania zewnętrznego (30 proc.).

Chociaż w 2020 r. duże firmy stanowiły tylko 0,2 proc. przedsiębiorstw, to zatrudniały prawie 1/3 wszystkich pracujących w sektorze przedsiębiorstw niefinansowych. Jednocześnie firmy zatrudniające powyżej 250 osób odpowiadały za tworzenie 23 proc. polskiego PKB. 

Jak wynika z badań PIE, w których porównano sytuację gospodarczą w przedsiębiorstwach w trzech różnych momentach kryzysowych (szok wywołany wybuchem pandemii, związany ze szczytem zachorowań na COVID-19 oraz wybuch wojny w Ukrainie), duży biznes okazał się bardziej odporny na wstrząsy gospodarcze14. Duże firmy, mając lepiej wykwalifikowaną kadrę do zarządzania finansami oraz dysponując większym buforem finansowym, mają większą elastyczność w reagowaniu na nieoczekiwane zdarzenia.

Źródło

Skomentuj artykuł: