Blisko 2/3 ogłoszeń w kategoriach dóbr użytkowych na OLX dotyczy przedmiotów „z drugiej ręki”, a 1/3 użytkowników serwisu kupuje je przynajmniej raz w miesiącu. Co stoi za wzrostem popularności transakcji re-commerce w Polsce?
Raport OLX KNOW HOW „Re-commerce bez tajemnic” sugeruje, że jedną z kluczowych przyczyn takiego stanu rzeczy może być wejście na rynek nowych pokoleń konsumentów. Handel przedmiotami „z drugiej ręki”, w tym używanymi lepiej od tradycyjnego odpowiada na zyskujące na znaczeniu potrzeby finansowe, praktyczne i etyczne wielu Polaków. Nie bez znaczenia pozostają kwestie spadającej wartości nabywczej pieniądza.
Z danych serwisu OLX wynika, że aż 8 na 10 Polaków sprzedało kiedyś coś z drugiej ręki. Mimo sporej popularności tego obszaru w minionych latach, w ostatnim czasie jednak widoczny jest dodatkowy znaczący wzrost popularności re-commerce.
- O tym, że w ramach re-commerce kupujemy coraz więcej, świadczyć może rosnąca wartość przedmiotów sprzedawanych za pośrednictwem usługi Przesyłki OLX. Kupujemy coraz więcej coraz droższych przedmiotów. Na przestrzeni 3 lat średnia wartość transakcji z Przesyłką OLX wzrosła o ponad 50%. To pokazuje potencjał i skalę rozwoju re-commerce w obliczu poszukiwania tańszych ofert i zwiększonej presji na domowe budżety. Z naszych danych wynika, że 2/3 ogłoszeń zamieszczonych w serwisie w kategoriach dóbr użytkowych dotyczy przedmiotów z drugiej ręki. Trzeba przy tym podkreślić, że re-commerce nie musi oznaczać spadku jakości - komentuje Konrad Grygo, analityk biznesowy OLX.
Trend gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ) opiera się na takiej wymianie produktów i surowców, w ramach której są maksymalnie wykorzystywane, a ilość odpadów minimalizowana. W jego rosnącej popularności można upatrywać jednego z głównych powodów wzrostu zainteresowania re-commerce wśród młodych Polaków.
Już 32% użytkowników korzystających z serwisu za pośrednictwem aplikacji to przedstawiciele pokolenia Z. Według nowych analiz firmy Deloitte, 50% przedstawicieli najmłodszych pokoleń dorosłych w Polsce (Generacji Z i Y) martwi się o stan środowiska naturalnego, a co trzeci przerzuca się głównie na zakupy odzieży używanej. Są także uwrażliwieni na takie postawy w biznesie. Dlatego właśnie re-commerce dobrze adresuje ich potrzeby.
Chociaż motywacje światopoglądowe i zmiana pokoleniowa z pewnością wpływają na wzrost popularności re-commerce w Polsce, to jego przyczyn jest więcej. Czynnikiem, który dotyczy najszerszej grupy Polaków, niezależnie od wieku i pokolenia, są oszczędności wiążące się z kupowaniem przedmiotów z drugiej ręki. Według badania Eurobarometr z marca 2023 r. przytaczanego w raporcie OLX, aż 60% Polaków uważa inflację i rosnące ceny za największe wyzwania Polski. Mniejsze poczucie bezpieczeństwa w obliczu wysokich kosztów życia sprawia, że konsumenci ostrożniej podchodzą do zakupów. Re-commerce jest więc odpowiedzią na ich potrzeby – mogą oni nabywać przedmioty używane dobrej jakości w cenach znacznie niższych niż nowe. Jednocześnie też rośnie grono sprzedających, dla których re-commerce to szansa na uzupełnienie domowego budżetu.
Handel re-commerce w obecnej wersji, mocno skupionej na kanale online, dobrze odpowiada na potrzeby różnych grup użytkowników. Znajdują się wśród nich m.in. tzw. cierpliwi konsumenci (52% wszystkich użytkowników OLX), którzy dokładnie przeglądają ogłoszenia i poświęcają sporo czasu na podjęcie decyzji czy tzw. ostrożni porównujący (25%), którzy do ofert podchodzą z dużą rezerwą, a ze względu na nieufność - zwracają także dużą uwagę na lokalizację produktów.