Banki zapłacą więcej za marże? Jest projekt ustawy

Zamierzamy opodatkować banki od nadmiernych kosztów związanych z marżami, które przerzucają na klientów - podkreślił poseł PiS Kacper Płażyński. Jego zdaniem, jeśli marże zostaną obniżone, Polakom będzie łatwiej zawierać umowy kredytowe.

W Gdańsku posłowie PiS Kacper Płażyński i Janusz Kowalski zaprezentowali projekt ustawy w sprawie zmian w podatku bankowym, który został już złożony do marszałka Sejmu .

"Zamierzamy opodatkować banki od nadmiernych kosztów związanych z marżami, które przerzucają na klientów. Jeżeli marże pójdą w dół, to miliony Polaków otrzymają możliwość zawierania umów kredytowych" 

– powiedział Kacper Płażyński.

Poseł Janusz Kowalski wskazał, że roczna stopa rzeczywistego oprocentowania dla kredytu hipotecznego w wysokości 600 tys. zł na 30 lat dla przeciętnej rodziny to około 8,48 proc.

"To jest ponad 2,5 proc. marży rzeczywistej banku, chociaż taka marża w Unii Europejskiej jest trzy razy niższa, na poziomie 0,78 proc. To oznacza, że banki zarabiają gigantyczne pieniądze na marżach kredytów hipotecznych. Ustawa Prawa i Sprawiedliwości, którą dzisiaj składamy, to jest stworzenie prostego mechanizmu podatkowego, który zachęci banki do tego, aby w końcu obniżyć dla milionów Polaków marze kredytów hipotecznych"

 – mówił.

Poseł Kowalski dodał, że dziś dla kredytu hipotecznego w wysokości 600 tys. zł na 30 lat bank miesięcznie płaci 219,60 zł podatku od aktywów.

"Jeżeli marża kredytu hipotecznego dla polskiej rodziny będzie na poziomie 1 proc., bank nie zapłaci tego podatku, ale oczywiście rodzina będzie mieć obniżoną marżę na przykład z tych 2,5 proc. do 1 proc. To oznacza, że dla tego kredytu to jest zysk w ciągu całego okresu kredytowego 229 tys. zł. To jest obniżenie miesięcznie raty dla takiej rodziny o 635 złotych" – podkreślił.

Poseł stwierdził, że banki nie muszą obniżać marży, ale wówczas zapłacą wyższy podatek do skarbu państwa.

"Jeżeli będzie marża na poziomie 2 proc., to zamiast 219,60 złotych zapłacą o 110 złotych więcej, czyli 330 zł. Jeżeli marża będzie 2,5 proc., zapłacą 495 złotych. Oznacza to, że bankom będzie się opłacało obniżać Polakom marże kredytów hipotecznych. Będą walczyły o to, aby ten podatek był jak najniższy. Jeżeli nie będą o to walczyły, to Polacy będą znajdowali takie banki, które zaproponują im niższe marze kredytów hipotecznych" 

– ocenił Kowalski.

Politycy PiS liczą na to, że projekt ustawy będzie procedowany podczas majowego posiedzenia Sejmu.

Zgodnie z danymi Związku Banków Polskich na koniec 2024 r. średnia marża kredytowa dla kredytów mieszkaniowych w Polsce wynosiła 1,70 proc., z czego 0,81 pkt proc. to ryzyko prawne, czyli rezerwy na kredyty we franku szwajcarskim oraz ryzyko związane z podważaniem umów kredytowych w złotym. Wkład podatku bankowego ZBP określił na 0,24 pkt proc., a koszty operacyjne banków na 0,65 pkt proc. W marcu br. Związek Banków Polskich informował, że pod koniec stycznia 2025 r. średnia marża dla kredytów mieszkaniowych w Polsce wynosiła 1,67 proc. (przy średnim oprocentowaniu 7,42 proc.), podczas gdy w Niemczech sięgnęła 2,07 proc., a w Holandii 1,94 proc. mimo niższego oprocentowania samych kredytów niż w Polsce. 

Źródło
Tagi