W tym roku znacznie wzrosła wartość udzielonych kredytów

W listopadzie br. w porównaniu do listopada ub.r. banki i SKOK-i w ujęciu liczbowym udzieliły więcej wszystkich rodzajów produktów kredytowych: kredytów mieszkaniowych (wzrost o 255,7 proc.), kredytów ratalnych (wzrost o 91,9 proc. więcej), kart kredytowych (wzrost o 10,6 proc.) oraz kredytów gotówkowych (8,9 proc.) – wynika z opublikowanych w środę danych Biura Informacji Kredytowej (BIK).

Wartość kredytów mieszkaniowych wzrosła o 339,4 proc., ratalnych o 41,3 proc., gotówkowych o 18,8 proc., a limitów na kartach kredytowych o 15,2 proc. - podano. BIK poinformowało, że średnia wartość kredytu gotówkowego udzielonego w listopadzie br. wyniosła 22 tys. 99 zł, czyli o 9,1 proc. więcej rok do roku. Natomiast średnia wartość kredytu ratalnego w listopadzie br. wyniosła 2043 zł i jest niższa względem listopada ub.r. o 26,4 proc.

W okresie styczeń-listopad br. – zgodnie z informacją BIK – w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły o 82,9 proc. więcej kredytów ratalnych, wydały o 16,5 proc. więcej kart kredytowych i o 14,0 proc. kredytów mieszkaniowych oraz udzieliły o 7,4 proc. więcej kredytów gotówkowych. "W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i udzieliły o (+26,8 proc.) wyższą wartość kredytów mieszkaniowych, o (25,3 proc.) wyższą wartość kredytów ratalnych, o (+22,5 proc.) wyższą wartość limitów na karcie kredytowej oraz o (+13,8 proc.) kredytów gotówkowych" – podało BIK.

Główny analityk Grupy BIK prof. Waldemar Rogowski przekazał, że po odliczeniu inflacji, roczna dynamika wzrostu wartości udzielonych kredytów gotówkowych wyniosła ok. 12 proc. Dodał, że w ciągu 11 miesięcy br. najwyższe dynamiki w ujęciu wartościowym, podobnie jak w ubiegłym roku, odnotowały kredyty ratalne do 1 tys. zł (wzrost o 127,1 proc.). "Jeszcze bardziej spektakularne wzrosty w tym samym przedziale wystąpiły w ujęciu liczbowym, gdzie wzrost wyniósł (+206,4 proc.)" – zauważył. "Tak wysoka dynamika niskokwotowych kredytów ratalnych to w większości efekt przekształcania niespłaconych w okresie bezodsetkowym zobowiązań z odroczonym terminem płatności (BNPL) w kredyt ratalny poprzez zakup powstałej wierzytelności przez banki" – ocenił ekspert.

Jak przekazało BIK, jakość portfela kredytów ratalnych od kilku miesięcy utrzymuje się na bezpiecznym, niskim poziomie szkodowości. Listopadowy odczyt Indeksu Jakości był na poziomie 1,87 proc., o 0,23 pp. wyżej niż Indeks Jakości kredytów mieszkaniowych. Z kolei dla kredytów gotówkowych odczyt wyniósł 5,45 proc. Rogowski wskazał, że w porównaniu do listopada ub.r. wartość Indeksu Jakości dla kredytów gotówkowych pogorszyła się (tj. wzrosła) o 0,61 pp., a dla kredytów ratalnych wzrósł o 0,32 pp.

"Nadal należy więc bardzo uważnie śledzić odczyty Indeksów w kolejnych miesiącach. Poprawie jakości powinny sprzyjać zarówno niższe stopy procentowe, jak i realny wzrost wynagrodzeń" – stwierdził analityk.

Dodał, że dla kredytów mieszkaniowych listopad "podobnie jak październik wypadł znakomicie, potwierdzając tym samym widoczne już od kilku miesięcy bardzo duże ożywienie na tym rynku". Zauważył, że w ujęciu liczbowym banki udzieliły 23,7 tys. kredytów mieszkaniowych na kwotę 9,592 mld zł, co jest drugą po październiku br. najwyższa kwotą w dotychczasowej historii rynku kredytów mieszkaniowych. Tak duża sprzedaż – zdaniem eksperta –? wynika m.in. ze spadku poziomu WIBOR, wzrostu realnych wynagrodzeń oraz wydłużenia średniego okresu kredytowania, co przełożyło się na wzrost zdolności kredytowej.

Źródło

Skomentuj artykuł: