Agencja Fitch podwyższyła długoterminowy rating PGNiG do poziomu "BBB" z "BBB-" wcześniej. Perspektywa ratingu jest neutralna - podała agencja w komunikacie.
W komunikacie napisano, że podwyższenie ratingu odzwierciedla postęp PGNiG w dywersyfikacji portfela kontraktów na import gazu do Polski, co daje spółce większą elastyczność i zmniejsza ekspozycję na potencjalne niedopasowanie cen między importem a sprzedażą krajową.
"Wpływ zmian w portfelu dostaw gazu PGNiG od 2023 r. powinien być pozytywny dla wyników finansowych spółki poprzez wyeliminowanie ekspozycji na spread ropy naftowej i gazy (z wyjątkiem kontraktu Qatargas, w przypadku którego narażenie na cenę ropy jest ograniczane przez własną produkcję ropy PGNiG)" - podano w raporcie.
Dodano, że wskaźniki kredytowe i elastyczność finansowa grupy jest adekwatna do nowego ratingu, pomimo oczekiwanego wzrostu nakładów inwestycyjnych w ciągu najbliższych kilku lat.
W ocenie Fitch, zmienność przepływów pieniężnych w segmentach wydobywczym i obrotu PGNiG jest mitygowana przez stabilność działalności segmentów regulowanych, takich jak dystrybucja gazu i wytwarzanie ciepła.
Agencja prognozuje, że wydobycie gazu i ropy przez PGNiG w 2019 roku wzrośnie lekko rok do roku, do 104 tys. baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (kboe) dziennie, a do 2022 roku osiągnie poziom 124 kboe dziennie. Jednocześnie autorzy raportu pozostają sceptycznie nastawieni wobec osiągnięcia przez polską grupę zapowiadanych poziomów rezerw oraz wydobycia - w strategii opublikowanej w 2017 roku PGNiG prognozował wzrost odpowiednio o 35 proc. (rezerwy) i 41 proc. (wydobycie) do 2022 roku w porównaniu z poziomami z 2017 roku.
W raporcie Fitch prognozuje, że skorygowana dźwignia finansowa PGNiG w relacji do wskaźnika FFO (funds from operations - środki z działalności operacyjnej) wzrośnie do poziomu dwukrotności w 2022 roku z 0,1 w 2018 roku. Ten wzrost ma być spowodowany przez wysokie nakłady inwestycyjny w segmencie poszukiwania i wydobycia gazu i ropy naftowej, jak również zwiększenie wydatków na gazową sieć dystrybucyjną oraz wytwarzanie energii i ciepła.
"Zakładamy, że spółka zredukuje plan wydatków (np. opóźniając niektóre opcjonalne projekty) jeżeli przepływy operacyjne będą znacząco niższe od oczekiwań, po to, by utrzymać wskaźnik długu netto do EBITDA poniżej dwukrotności" - napisano.
Przygotowując raport analitycy Fitch założyli, że zysk EBITDA segmentu dystrybucji gazu PGNiG będzie rósł począwszy od 2020 roku - istotne nakłady inwestycyjne mają przełożyć się na wzrost bazy aktywów oraz zwiększenie wolumenów.
Założono również, że EBITDA w segmencie wytwarzania energii i ciepła będzie rosła w latach 2020-2022, ze względu na ukończenie kilku projektów, m.in. w fabryce na warszawskim Żeraniu.
Fitch spodziewa się ponadto, że segment handlu i magazynowania gazu PGNiG pozostanie nierentowny w latach 2019-2022, a w segmencie poszukiwania i wydobycia wynik EBITDA będzie spadał w 2019 i 2020 roku - w 2021 rok EBITDA ma wzrosnąć do poziomu podobnego jak w 2018 roku.
Zakładane średnie roczne wydatki inwestycyjne polskiej grupy w latach 2019-2021 to 6,5 mld zł, razem z akwizycjami (wobec 4,5 mld zł w 2018 roku).