Akcje Tesli spadły we wtorek o 6% kontynuując spadek przez pięć dni z rzędu i tracąc ponad 200 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej. Ostatni spadek nastąpił po tym, jak chiński rywal Tesli - BYD ogłosił plany rozwoju technologii pojazdów autonomicznych we współpracy z DeepSeek.
BYD ogłosił plany rozwoju technologii pojazdów autonomicznych we współpracy z DeepSeek i oznajmił, że będzie oferować system podobny do autopilota w prawie wszystkich swoich nowych samochodach. Realizacja tych planów zwiększa obawy, że firma Elona Muska może pozostać w tyle za konkurencją.
Na spadek cen akcji Tesli miało wpłynąć także, zdaniem części analityków, ogłoszenie przez Muska zamiaru stanięcia na czele grupy inwestorów chcących nabyć OpenAI.
Cena akcji Tesli spadała przez pięć dni z rzędu, tracąc w tym czasie blisko 17% tj. ponad 200 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej.
BYD, który stał się najgroźniejszym rywalem Tesli na arenie światowej, poinformował w poniedziałek, że co najmniej 21 nowych modeli pojazdów będzie wyposażonych w częściowo zautomatyzowane systemy jazdy, które obejmują funkcje automatycznego parkowania i nawigacji po autostradach.
Tesla nie oferuje jeszcze robotaxi, a jej pojazdy elektryczne wymagają obecnie, aby kierowca pozostał za kierownicą, gotowy do kierowania lub hamowania w dowolnym momencie.
Musk poinformował w ostatnim czasie, że jego firma zamierza uruchomić „Unsupervised Full Self-Driving” oraz usługę przejazdów bez kierowcy w Austin w Teksasie w czerwcu. Należąca do Alphabetu firma Waymo prowadzi już usługę robotaxi w Austin, a także w niektórych częściach Phoenix w San Francisco.
„Naszym zdaniem konkurencja między Waymo, Teslą i wieloma chińskimi graczami jest kluczowym czynnikiem na drodze do komercjalizacji robotaxis”
– napisali analitycy Morgan Stanley w nocie do klientów po poniedziałkowej informacji BYD.
Waymo poinformowało we wtorek, że dodało 10 mil kwadratowych zasięgu do swojej usługi robotaxi w Los Angeles.
Oprócz zarządzania Teslą, Musk jest także dyrektorem generalnym SpaceX, właścicielem firmy zajmującej się mediami społecznościowymi X i szefem startupu xAI zajmującego się sztuczną inteligencją. Obecnie spędza dużo czasu w Waszyngtonie, kierując Departamentem Efektywności Rządu (DOGE) jako specjalny pracownik rządowy, dążąc do cięcia wydatków federalnych, redukcji personelu, uproszczenia przepisów, a nawet likwidacji całych agencji.
Zdaniem niektórych ekspertów biznesowych, inwestorzy, którzy są już zaniepokojeni ogromnymi zobowiązaniami Muska wykraczającymi daleko poza jego firmę EV o wartości biliona dolarów, mają więcej powodów do niepokoju po tym jak Musk stanął na czele konsorcjum inwestorów w ofercie kupna OpenAI.
