Kończy się rollercoaster cen ropy?

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku zwyżkują, ale są na drodze do zakończenia tygodnia ze spadkiem. Inwestorzy oceniają sytuację po stronie podażowej.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad zwyżkuje na NYMEX w Nowym Jorku o 0,64 proc. do 71,12 USD.

Cena Brent na ICE na grudzień rośnie o 0,48 proc. do 74,79 USD za baryłkę.

Oba kontrakty zakończyły czwartkową sesję na plusie po raz pierwszy od pięciu sesji, po tym jak dane Agencji Informacji Energetycznej (EIA) wykazały, że zapasy amerykańskiej ropy naftowej, benzyny i destylatów spadły w ubiegłym tygodniu.

Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 2,19 mln baryłek, czyli o 0,52 proc., do 420,55 mln baryłek.

Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 2,2 mln baryłek, czyli o 1,02 proc., do 212,7 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 3,53 mln baryłek, czyli o 2,98 proc., do 114,98 mln baryłek.

Brent i WTI są na drodze do 6-proc. spadku w tym tygodniu, co będzie ich największym tygodniowym spadkiem od 2 września, po tym jak OPEC i Międzynarodowa Agencja Energetyczna obniżyły swoje prognozy dotyczące globalnego popytu na ropę naftową w 2024 i 2025 roku, a obawy dotyczące potencjalnego odwetowego ataku Izraela na Iran, który mógłby zakłócić eksport ropy z Teheranu, osłabły.

Strateg rynkowy IG Yeap Jun Rong powiedział, że chociaż ceny ropy naftowej pozostawały w piątek niskie, pojawiły się oznaki krótkoterminowej stabilizacji po tym, jak rynek uwzględnił w wycenach zanikające ryzyko geopolityczne w ciągu ostatniego tygodnia.

„Ostatnie, wyższe niż oczekiwano dane gospodarcze w USA rzeczywiście przyniosły dalszą ulgę w kwestii wzrostu PKB, uczestnicy rynku wypatrują również wszelkich oznak ożywienia popytu w Chinach, biorąc pod uwagę niedawne uwolnienie bodźców”

 - powiedział.

Sprzedaż detaliczna w USA wzrosła nieznacznie bardziej niż oczekiwano we wrześniu, a według narzędzia FedWatch CME inwestorzy nadal wyceniają 92 proc. szans na obniżkę stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w listopadzie.

Inwestorzy analizują dane makro z Chin. PKB Chin wzrósł w III kw. o 4,6 proc. rdr. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB o 4,5 proc., po wzroście w II kw. o 4,7 proc.

„Popyt Chin jest ważnym elementem całego równania. Uważamy, że kwestie podaży są kluczowe i spodziewamy się sporej nadwyżki podaży” — powiedział Zhong Liang Han, singapurski strateg inwestycyjny w Standard Chartered Bank.

Źródło

Skomentuj artykuł: