USA i Chiny osiągnęły w czwartek częściowe porozumienie handlowe - informują amerykańskie media. Zgodnie z nim w niedzielę nie wejdą w życie zapowiadane wcześniej przez Waszyngton 10-procentowe karne cła na wybrane produkty importowane z Chin, m.in. laptopy.
Stany Zjednoczone miały zaoferować wycofanie się z planowanego podniesienia ceł na chińskie towary importowane do USA o wartości 160 miliardów dolarów. W zamian Chiny zgodziły się na zakup amerykańskich produktów rolnych za 50 mld USD w 2020 roku - przekazało agencji Reutera dobrze poinformowane źródła w USA. Ponadto, dotychczas wprowadzone amerykańskie cła obejmujące chińskie towary o wartości 360 mld dolarów, miałyby zostać obniżone nawet o połowę.
Nie są znane szczegóły porozumienia, które wciąż czeka na zatwierdzenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa i przywódców w Pekinie - zastrzegają media. Oczekiwany jest komunikat Białego Domu w tej sprawie.
Wcześniej w czwartek Trump pisał na Twitterze: "BARDZO zbliżamy się do WIELKIEGO POROZUMIENIA z Chinami. Oni tego chcą i my tego chcemy". Prezydent USA odbył rozmowy m.in. z doradcą ekonomicznym Białego Domu Larrym Kudlowem, ministrem finansów USA Stevenem Mnuchinem oraz specjalnym przedstawiciel USA ds. handlu Robertem Lighthizerem.
Podczas trwającego od 17 miesięcy konfliktu handlowo-gospodarczego USA i Chiny nałożyły już karne i odwetowe cła na wzajemny eksport wart miliardy dolarów rocznie.
Waszyngton i Pekin negocjują obecnie "pierwszą fazę" porozumienia. Trump sugerował niedawno, że być może będzie trzeba na nią poczekać do najbliższych wyborów prezydenckich w USA, które odbędą się w listopadzie przyszłego roku. Po czwartkowych doniesieniach o postępie w negocjacjach handlowych wzrosły główne indeksy na amerykańskich giełdach.