W sierpniu 2024 roku zarejestrowano w Polsce 78 735 sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 tony, o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. To czternasty z kolei miesiąc wzrostu - poinformował IBRM Samar.
Sierpień 2024 roku to kolejny, czternasty już miesiąc rosnącego importu, co może wskazywać na coraz większą dostępność samochodów za granicą - przekazał IBRM Samar. Jak dodano w komunikacie, prognoza na 2024 rok wynosi ok. 940 - 960 tys. sztuk.
Zdecydowaną większość sprowadzonych w tym roku pojazdów - dokładnie 590 265 sztuk - stanowią samochody osobowe, których zarejestrowano o 22,9 proc. więcej niż rok wcześniej. Import samochodów użytkowych wyniósł z kolei – 56 927 sztuk - co oznacza wzrost o 27,9 proc. r/r.
Wiek importowanych aut ustabilizował się i po ośmiu miesiącach wynosi 12,30 roku. Decydujący wpływ na taki wciąż zaawansowany wiek mają samochody osobowe z silnikami benzynowymi (12,93 roku).
Jak wskazał IBRM Samar, w rankingach popularności marek od lat niewiele się zmienia. Wśród samochodów osobowych pierwsze miejsce zajmuje Volkswagen, a w kategorii aut dostawczych - Renault. W przypadku modeli osobowych o pozycję lidera nadal walczą trzy - Opel Astra, Volkswagen Golf i Audi A4, aczkolwiek reprezentant Opla systematycznie zwiększa przewagę. W segmencie pojazdów dostawczych najpopularniejsze jest niezmiennie Renault Master.
Niezmiennie najważniejszym kierunkiem skąd używane pojazdy trafiają do Polski są Niemcy z udziałem w imporcie na poziomie 52,3 proc. Najwyższy wskaźnik wzrostu w gronie 20 krajów odnotowały Stany Zjednoczone (+58,8 proc.), które zajmują obecnie 4 miejsce w rankingu, wyprzedzając Holandię. Tylko import z Norwegii wykazał spadek o 4,4 proc. W większości przypadków - poza Francją, Szwecją i Finlandią - wskaźniki wzrostu są dwucyfrowe, a w pierwszej dziesiątce państw import z każdego kolejnego kraju przekroczył barierę 10 tysięcy sztuk.