Trzy kraje najbardziej skorzystały na członkostwie w Światowej Organizacji Handlu, twierdzą eksperci w specjalnym raporcie z okazji 25-lecia tej organizacji. Łączne przychody w ciągu zaledwie jednego roku wyniosły 239 miliardów dolarów.
Trzej najwięksi eksporterzy na świecie to: Stany Zjednoczone, Chiny i Niemcy. Z opublikowanych właśnie badań Fundacji Bertelsmanna wynika, że są to jednocześnie najwięksi beneficjenci członkostwa w Światowej Organizacji Handlu.
Według opracowanego raportu, kraje te osiągnęły największe zyski dzięki globalnemu systemowi handlu opartemu na przyjętych przez państwa członkowskie regułach. Tylko w 2016 roku USA zyskały 87 mld USD (77,7 mld EUR), Chiny 86 mld USD, podczas gdy Niemcy około 66 mld USD.
Grupa ekspertów obliczyła wpływ dobrobytu członkostwa w WTO na wszystkich 164 członków WTO. Uwzględniono zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne przepływy handlowe.
Szacuje się, że w 2016 r. członkostwo w WTO doprowadziło do wzrostu dobrobytu o 855 mld USD na całym świecie, co stanowi około 1% globalnego produktu krajowego brutto (PKB).
„WTO jest systemem operacyjnym globalnej gospodarki, który zapewnia codziennie, że towary i usługi mogą być w obiegu w stabilnym, opartym na regułach środowisku” - skomentował wyniki raportu Christian Bluth, ekspert handlowy w Bertelsmann Stiftung.
W raporcie zauważono, że kraje o silnym eksporcie i produkcji zwykle korzystają z członkostwa w WTO, podając przykłady Meksyku (58 mld USD) i Korei Południowej (31 mld USD).
