W skali roku rynek inwestycji w nieruchomości komercyjne w regionie Europy Środkowo-Wschodniej notuje spowolnienie. Jednak porównanie kwartał do kwartału przyniosło lekki wzrost. Od lipca do września br. wartość ulokowanego kapitału wyniosła 1,6 mld euro, czyli o 3 proc. więcej niż we wcześniejszym kwartale – wynika z danych CBRE.
Największy udział miały nieruchomości biurowe (41 proc.), następnie przemysłowe (29 proc.) oraz handlowe (22 proc.). Z obserwacji CBRE wynika, że inwestorzy wciąż bacznie obserwują rynek w regionie, jednak skalę działania cały czas ograniczają inflacja i wysokie stopy procentowe.
– Na rynku inwestycji w nieruchomości komercyjne wciąż obserwujemy postawę wyczekującą. Mimo marginalnego wzrostu poziomu kapitału w ujęciu kwartał do kwartału, cały czas trudno mówić o jakimkolwiek przełomie. W porównaniu rok do roku w trzecim kwartale br. większość sektorów w regionie CEE notuje niższe wartości inwestycji. Wyróżnia się rynek mieszkań na wynajem, który w tym okresie odnotował wzrost o 72 proc. oraz hoteli, gdzie wartość ulokowanego kapitału okazała się o 16 proc. wyższa niż w tym samym okresie 2022 roku. Inwestorzy czekają przede wszystkim na rozwój sytuacji inflacyjnej i decyzje dotyczące stóp procentowych
W trzecim kwartale 2023 roku w obszarze nieruchomości komercyjnych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej widoczny jest spadek wartości inwestycji o 42 proc. w porównaniu do tego samego okresu minionego roku. Kwota ulokowana w tego typu obiekty od lipca do września br. wyniosła 1,6 mld zł. Zrealizowanych zostało 82 transakcji, każda o średniej wartości 20 mln euro. Rekordowe transakcje dotyczyły zakupów obiektów przemysłowych w Polsce i Słowacji.
Spośród 1,6 mld euro ulokowanych w nieruchomości komercyjne w trzecim kwartale br. regionie CEE, najwyższą wartość kapitału przyciągnęła Polska. W naszym kraju ulokowano 741 mln euro. Na drugim miejscu znalazły się Czechy i Słowacja, gdzie napłynęło odpowiednio 215 mln euro i 214 mln euro. Kraje Europy Południowo-Wschodniej zyskały 170 mln euro kapitału, a Węgry 132 mln euro. Litwa, Łotwa i Estonia odnotowały 80 mln euro inwestycji. Najsłabszy wynik w minionym kwartale przypadł Rumunii, w której w nieruchomości komercyjne inwestorzy ulokowali kwotę 62 mln euro.
– Mniejsze zainteresowanie lokowaniem pieniędzy w nieruchomości komercyjne to trend globalny. Nasz region nie jest więc wyjątkiem. I choć skala spadku ma wiele przyczyn, to warto zauważyć, że jedną z nich jest wyższa niż wcześniej koncentracja inwestorów z Europy Zachodniej, Azji i USA na własnych rynkach – dodaje Monika Kulawińska.