Kto zarobi na filmie "Barbie"?

Szał, jaki robi film "Barbie" przełożyć się może na konkretne wyniki finansowe zarówno spółki Warner Bros., jak i firmy Mattel, producenta kultowej lalki. Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd., w komentarzu wskazuje, jakie sumy wchodzą w grę.

Spółka Warner Bros, obecnie w trakcie trwającej restrukturyzacji, szacuje, że film „Barbie" może przynieść 60-100 mln dol. ze sprzedaży biletów dla wytwórni oraz kolejne 450-550 mln USD dla producenta lalek Mattela.

W czterech minionych kwartałach spółka Warner Bros. Discovery odnotowała wzrost przychodów o ponad 200 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, jednak wynik z działalności operacyjnej okazał się najgorszy od dziesięciolecia, wykazując dużą stratę. Może to być efektem trwającej restrukturyzacji firmy. Mimo to nawet najlepsze prognozy ze sprzedaży biletów na film „Barbie” stanowią niecały 1 proc. przychodów rocznych spółki. Stąd na zyski jeszcze będziemy musieli poczekać. Warner Bros zmaga się ze względnie wysokim poziomem zadłużenia do kapitału własnego wynoszącym 1,05. Spółce nie grozi jednak jeszcze problem z utrzymaniem płynności. Wskaźnik płynności szybkiej na poziomie 0,8 oznacza, że nawet w momencie zawieszenia swojej sprzedaży Warner Bros jest w stanie przez najbliższe miesiące utrzymywać produkcję.

Przychody firmy Mattel spadały od 2013 r., jednak podczas lat pandemii nastąpiło odbicie. Marka Barbie utrzymywała się na stałym poziomie, a w 2021 r. osiągnęła najwyższe wartości sprzedaży od wielu lat.

Przemysł lalek i pluszowych zabawek będzie generował ogromne przychody w 2023 r., z Chinami, Indiami i Stanami Zjednoczonymi jako największymi rynkami tego segmentu. W dużej mierze może być to spowodowane obecnym wzrostem popularności filmem o Barbie. Spółka Mattel może zwiększyć swoje przychody ze sprzedaży między 450 a 550 mln USD.

Oczekiwany wzrost sprzedaży lalek Barbie może stanowić między 8,6 proc. a 10 proc. rocznych przychodów spółki, co otwiera możliwość uzyskania znacznego zastrzyku gotówki i zwiększenia długoterminowych zysków. Patrząc jednak na finanse Mattel, średnia marża wynosi między 5 a 15 proc., co może być częściowo związane z wysokim poziomem zadłużenia do kapitału własnego wynoszącym 1,2. Spółka nie ma jednak problemów ze spłatą bieżących zobowiązań, ponieważ wskaźnik płynności szybkiej wynosi 1,5. To oznacza, że może ona kontynuować swoją działalność przez co najmniej 1,5 roku, korzystając tylko z najbardziej płynnych środków.

Spółka Warner Bros. Discovery posiada 27 rekomendacji, z czego przeważnie są to rekomendacje kupna. Średnia cena docelowa jest wyznaczona na poziomie 20,59 USD, czyli o 57 proc. wyżej od ostatniej ceny zamknięcia. Najwyższa cena docelowa znajduje się na poziomie 33 dol., a najniższa wynosi 10 USD.

Spółka Mattel ma 12 rekomendacji. Tu także przeważnie są to rekomendacje kupna. Średnia cena docelowa jest wyznaczona na poziomie 23,27 USD, czyli o 9,4 proc. wyżej od ostatniej ceny zamknięcia. Najwyższa cena docelowa znajduje się na poziomie 26 dol., a najniższa wynosi 18 USD.

Sukces filmu Barbie może różnie wpłynąć na obie spółki. Szczególnie wygranym zdaje się producent lalek Mattel. Jednak po globalnym spowolnieniu i ożywaniu gospodarek, zarówno Mattel jak i Warner Bros mogą mieć potencjał do wzrostów.

Tagi

Skomentuj artykuł: