Niemcy nadal wolą gotówkę

Mimo postępu w środkach płatniczych, takich jak karta czy blik Niemcy nadal są w tej dziedzinie tradycjonalistami. Wielu mieszkańców naszego zachodniego sąsiada wciąż preferuje gotówkę.

Tabliczki z napisem „tylko gotówka” nie są niczym niezwykłym w niemieckich restauracjach czy kioskach. Chociaż coraz częściej płaci się kartami albo cyfrowymi portmonetkami, to gotówka była w ostatnim czasie środkiem płatniczym najczęściej używanym na co dzień. Tak wynika z przeprowadzonego na zlecenie Bundesbanku badania instytutu badań rynkowych Forsa.
Wykazało ono, że gotówką zapłacono za 58 procent zakupionych towarów i usług. W proporcji do wysokości transakcji udział płatności gotówką wyniósł jednak tylko 30 procent, bo za większe zakupy i te dokonywane w internecie zwykle nie płaci się gotówką.

Każdy z ankietowanych miał w portmonetce średnio ok. 100 euro gotówką. A dla jednej trzeciej mieszkańców Niemiec gotówka jest wciąż preferowanym środkiem płatniczym.

Według przeprowadzonych ankiet Niemcy wciąż także trzymają w domach miliardy starych marek. Ponad dwie dekady po zastąpieniu marki niemieckiej przez euro nadal nie doszło do wymiany milionów monet i banknotów. Niemcy rozpoczęły rok 2024 z kilkoma dodatkowymi miliardami, które, mówiąc obrazowo, pochowali w zakamarkach swoich tapczanów. Nie chodzi o euro, lecz o stare dobre marki.

Część tych pieniędzy zabrali ze sobą zapewne na pamiątkę turyści, którzy odwiedzali Niemcy na przestrzeni lat. Inną przechowują zbieracze lub nostalgicy – albo po prostu o niej zapomniano. W sklepach nie można już płacić markami. Ale wciąż można je wymieniać na euro.

Od początku 2002 roku marka niemiecka przestała być prawnym środkiem płatniczym. Jednak ze 162,3 miliarda marek, które były wówczas w obiegu, około 7,5 procent nigdy nie wymieniono.

Pod koniec listopada 2023 roku według danych Bundesbanku było w obiegu jeszcze 12,24 miliarda marek: 5,68 mld w banknotach i 6,56 mld w monetach.

 

Źródło

Skomentuj artykuł: