O czym kibic musi pamiętać przed wyjazdem na EURO?

Dokładnie miesiąc – od 14 czerwca do 14 lipca – potrwają Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Gospodarzem rozgrywanego po raz 17. turnieju będą Niemcy, którzy gościć będą piłkarzy i kibiców na 10 stadionach. Reprezentacja Polski, jako jedna z finalistów, przyciągnie za Odrę wielu kibiców. O czym powinni pamiętać oprócz biletu?

1. Ubezpieczenie – podstawy

Podstawowe informacje dla kibiców przygotowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W swoim poradniku rekomenduje zabranie ze sobą m.in. dokumentów tożsamości, karty EKUZ, dowodu rejestracyjnego auta (jeśli nim podróżujemy) oraz potwierdzenia ubezpieczenia samochodu. Wśród porad znalazła się również rekomendacja zakupu dodatkowego ubezpieczenia medycznego oraz odpowiedzialności cywilnej. Jakie ubezpieczenie powinni rzeczywiście mieć kibice na taki wyjazd?

– Kupując ubezpieczenie medyczne w związku z wyjazdem do Niemiec, powinniśmy zwrócić uwagę na odpowiednie sumy ubezpieczenia oraz wybór solidnego ubezpieczyciela, który pracuje z najlepszymi dostawcami usług medycznych i dzięki temu najlepiej zorganizuje pomoc w razie potrzeby 

– mówi Ludmiła Opałko, kierownik Działu Sprzedaży Ubezpieczeń Turystycznych Allianz Partners.

– Pomagając na co dzień naszym klientom w radzeniu sobie z najprzeróżniejszymi zdarzeniami, rekomendujemy minimum 200 tys. złotych limitu kosztów leczenia i assistance. Z kolei ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) zabezpieczy nas na wypadek wyrządzenia szkody innym osobom. W tym przypadku suma ubezpieczenia powinna wynosić 1 mln złotych. Koszt polisy tygodniowej dla jednej osoby z taką sumą wynosi ok. 40 zł. Musimy też pamiętać, że karta EKUZ nie pomoże nam we wszystkich przypadkach, ale potwierdzamy, że warto ją ze sobą mieć, bo ułatwia załatwienie pierwszych formalności przede wszystkim w szpitalach. Rezerwując hotel, wypożyczenie samochodu lub inną usługę turystyczną w Niemczech, warto pamiętać o możliwości ubezpieczenia takich kosztów podróży przed wyjazdem, by w razie konieczności rezygnacji z podróży otrzymać zwrot od ubezpieczyciela wszystkich kosztów nierefundowanych przez sprzedawcę danej usługi turystycznej 

– uzupełnia Ludmiła Opałko.

2. Dobre ubezpieczenie – podstawa + rozszerzenia

Mecze mistrzostw odbywać się będą na 10 stadionach, z których aż 8 (poza Berlinem i Lipskiem) położonych jest w zachodniej części kraju. Aż 4 areny ME zlokalizowane są w Zagłębiu Ruhry. W związku z tym warto pamiętać, aby polisa zawierała m.in. pokrycie kosztów transportu medycznego. Ratownictwo i transport w podróży zagranicznej to jeden z podstawowych elementów ubezpieczenia
na taki wyjazd. Z perspektywy turysty-kibica bardzo ważną kwestią jest, aby polisa zawierała opcje
dodatkowe takie jak rozszerzenie o choroby przewlekłe, ubezpieczenie bagażu oraz klauzulę
alkoholową. Informacja prasowa Press Release

– W przypadku osób z chorobami przewlekłymi takimi jak np. nadciśnienie, astma czy cukrzyca niezbędne jest sprawdzenie czy polisa zawiera zwyżkę na wypadek powikłań w związku z chorobą przewlekłą. W przewożonym bagażu możemy mieć różne sprzęty, dlatego warto go ubezpieczyć na odpowiednią kwotę. Mamy też nadzieję, że w strefach kibica nasi rodacy będą mogli świętować zwycięstwa Polaków. Tutaj warto pamiętać o wykupieniu klauzuli alkoholowej, wtedy ubezpieczyciel obejmie ochroną zdarzenia, do których dojdzie wskutek działania osoby ubezpieczonej również pod wpływem alkoholu 

– podkreśla Ludmiła Opałko.

3. Dla aktywnych

Wyjeżdżając na Mistrzostwa Europy, nierzadko planujemy dodatkowe aktywności, które zapełnią nam czas między meczami. Jeśli zamierzamy uprawiać sport, powinniśmy pamiętać o kolejnym rozszerzeniu zakresu ochrony dla aktywnych.

– Z ubezpieczeniem dla osób aktywnych sportowo możemy liczyć na pomoc m.in. w przypadku: utracenia kosztów niewykorzystanych aktywności, uszkodzenia sprzętu sportowego, kosztów ratownictwa czy leczenia po powrocie z podróży. Osobną kategorię stanowią sporty wysokiego ryzyka. Jeśli takie planujemy, zaznaczmy to od razu podczas rozmowy z agentem ubezpieczeniowym 

– rekomenduje Ludmiła Opałko.

Skomentuj artykuł: