Aplikacja lojalnościowa ORLEN VITAY ma już 5 milionów użytkowników. To efekt m.in. Wakacyjnej Promocji, dzięki której klienci mogą skorzystać z promocyjnej ceny na paliwa. Warto, bo paliwa lekko drożeją - średnia cena Pb95 wynosi 6,65 zł/l, oleju napędowego 6,45 zł/l, a LPG – 2,75 zł/l.
W pierwszym tygodniu promocji, ORLEN VITAY była najchętniej pobieraną darmową aplikacją na urządzenia z systemem Android. – ORLEN konsekwentnie rozwija portfolio swoich usług cyfrowych. Pięć milionów użytkowników aplikacji ORLEN VITAY jest dowodem skuteczności działań, wpisujących się w plan rozwoju segmentu detalicznego. Użytkownicy doceniają wygodę i korzyści, jakie daje aplikacja przy zakupie towarów i usług oferowanych przez ORLEN. Stale pracujemy nad poszerzeniem jej funkcjonalności, aby z jednej strony uwzględnić rosnącą ofertę korzyści dostępnych dla klientów detalicznych koncernu, z drugiej – spełnić oczekiwania użytkowników w zakresie komfortu i intuicyjności aplikacji – mówi Bartosz Niemaczek, Dyrektor Biura Rozwoju Kanałów Cyfrowych i Relacji z Klientami ORLEN.
ORLEN VITAY to aplikacja lojalnościowa ułatwiająca klientom stacji paliw ORLEN korzystanie z atrakcyjnych promocji. Dzięki aplikacji klienci zyskują dostęp do kuponów z rabatami oraz zdobywają dodatkowe punkty VITAY za zakupy na stacjach ORLEN. Aplikacja umożliwia też obsługę kart, takich jak BIZNESTANK, Karta Dużej Rodziny i VITAY za pomocą jednego kodu QR. W połączeniu z ORLEN Pay pozwala na szybkie i bezpieczne płatności za paliwo czy myjnię – bezpośrednio przy dystrybutorze.
W pierwszym tygodniu trwania Wakacyjnej Promocji, aplikacja ORLEN VITAY była najchętniej ściąganą darmową aplikacją na telefonach z systemem Android i drugą najpopularniejszą na telefonach z iOS. W sierpniu liczba użytkowników korzystających z ORLEN VITAY przekroczyła 5 mln. W sumie, od startu promocji 30 czerwca do 8 sierpnia, liczba użytkowników aplikacji zwiększyła się o ponad 600 tysięcy.
Letnia promocja na stacjach ORLEN cieszy się w tym roku jeszcze większym powodzeniem niż w ubiegłym. Od 30 czerwca do 8 sierpnia klienci zrealizowali o 16% więcej kuponów promocyjnych, niż w analogicznym okresie 2022 roku. Ponad 1/3 całego paliwa sprzedanego w tym czasie na stacjach ORLEN została kupiona po promocyjnej cenie. Wakacyjna promocja na stacjach ORLEN trwa do 31 sierpnia. Zarejestrowani użytkownicy programu lojalnościowego VITAY mogą kupić paliwa tańsze o 30 groszy za litr, posiadacze Karty Dużej Rodziny otrzymają jeszcze większy rabat – 40 groszy na każdym zatankowanym w ramach limitu litrze. Każdy uczestnik promocji mógł uzyskać rabat na paliwa podczas czterech tankowań w okresie 30 czerwca – 31 lipca, i nadal może skorzystać z czterech kolejnych tankowań w okresie 1 sierpnia - 31 sierpnia 2023 r. Limit pojedynczego tankowania z rabatem to 50 litrów.
14 mld zł na zamrożenie cen gazu
- Realizujemy projekty przy utrzymaniu jednych z najniższych cen paliw w Europie - pisze Orlen na Twitterze. Dzięki połączeniu z Lotosem, PGNiG i Energą stał się "największym koncernem multienergetycznym w Europie Środkowej, który zapewnia dziś bezpieczeństwo energetyczne Polski i regionu. Poprzez fuzje zyskaliśmy również kapitał do przeprowadzania krajowych oraz zagranicznych inwestycji" - podkreśliła spółka. Według koncernu konsolidacja umożliwiła m.in. ekspansję na nowe rynki. "Tylko w ostatnich tygodniach wykupiliśmy 3. największą sieć stacji paliwowych w Austrii i jesteśmy już obecni na sześciu zagranicznych rynkach" - przypomniano. W informacji zamieszczonej na Twitterze podkreślono, że w ub.r. "41 proc. przychodów Grupy Orlen pochodziło z zagranicy - pieniądze z zagranicznych inwestycji trafiają do Polaków". Orlen dodał, że wykupił również należące do portugalskiej spółki farmy wiatrowe na terenie Polski. "Przeznaczyliśmy 14 mld zł na zamrożenie cen gazu w polskich domach, a także szpitalach, żłobkach, przedszkolach, ochotniczych strażach pożarnych itd." - przypomniał koncern. Poinformował również, że w 2022 r. na projekty z obszaru CSR (tj. społecznej odpowiedzialności biznesu) i lokalne inicjatywy, przekazał ponad 300 mln zł, "gdy w 2015 r. przed połączeniami było to zaledwie 5,6 mln zł" - podano. "Wszystkie te projekty realizujemy przy utrzymaniu jednych z najniższych cen paliw w Europie" - zapewnił Orlen.
Rynek jednoznacznie opowiedział się za połączeniem Orlenu z Grupą Lotos
We wcześniejszym wpisie z 11 sierpnia Orlen przypomniał, że "za połączeniem i przedstawioną wizją firmy głosował nie tylko Skarb Państwa, ale także prywatni inwestorzy i fundusze. Proces zaakceptowało niemal 100 proc. akcjonariuszy obecnych na walnych zgromadzeniach obu spółek, także Grupy Lotos". Dodano wówczas, że również rynek jednoznacznie opowiedział się za połączeniem Orlenu z Grupą Lotos, a "w związku z finalizacją tych procesów Agencja Fitch Ratings podwyższyła długoterminowy rating koncernu do BBB+ z perspektywą stabilną. Natomiast Agencja Moody's Investors Service przyznała najwyższą w historii Orlen ocenę na poziomie A3" - zaznaczono.
Orlen 12 stycznia 2022 r., zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, przedstawił środki zaradcze planowane w związku z zamiarem realizowanego wówczas przejęcia Lotosu. Miały one uchronić polski rynek paliw i rynek rafineryjny przed monopolem. W ich ramach ustalono m.in., że koncern Saudi Aramco kupi 30 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej, a węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Lotos w Polsce, podczas gdy Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech i 41 stacji paliw na Słowacji.
Orlen informował, że wynegocjował z Saudi Aramco długoterminowy kontrakt na dostawy od 200 tys. do 337 tys. baryłek ropy dziennie. Docelowy pułap dostaw arabskiej ropy powinien w tym roku osiągnąć 400 tys. baryłek dziennie (20 mln ton rocznie). Składają się na to dostawy wynikające z kontraktu z saudyjskim koncernem i z transakcji sprzedaży 30 proc. udziałów w rafinerii. Orlen oszacował, że dostawy te mogą zaspokajać do 45 proc. łącznego zapotrzebowania całej Grupy Orlen – już po przejęciu Lotosu – zarówno w Polsce, jak i na Litwie i w Czechach. Kontrakty zostały sfinalizowane 30 listopada 2022 r.
Orlen to multienergetyczny koncern posiadający m.in. siedem rafinerii (z czego cztery w Polsce), ok. 3,1 tys. stacji paliw oraz rozbudowany segment petrochemiczny i wydobywczy węglowodorów. Grupa prowadzi również szereg inwestycji związanych z energetyką odnawialną, jak farmy wiatrowe i fotowoltaiczne. Do 2030 r. zamierza uruchomić co najmniej jeden mały reaktor jądrowy SMR. Skarb Państwa ma 49,9 proc. udziałów w Orlenie.
Stabilna sytuacja na rynku paliw
W drugiej połowie sierpnia sytuacja cenowa na stacjach nie zmieniła się w sposób radykalny – przekazali eksperci e-petrol.pl w środę. Średnia cena Pb95 wynosi 6,65 zł/l, oleju napędowego 6,45 zł/l, a LPG – 2,75 zł/l – zauważyli. "W drugiej połowie sierpnia, zgodnie z prognozami e-petrol.pl sytuacja cenowa na stacjach nie zmieniła się w sposób radykalny, a największy - trzygroszowy - ruch w dół dotyczy autogazu" - stwierdzili analitycy e-petrol.pl w środowym komentarzu. Z badania portalu wynika, że benzyna Pb95 podrożała o grosz, do 6,65 zł/l, a cena oleju napędowego od ubiegłego tygodnia utrzymuje się na poziomie 6,45 zł/l. Litr LPG kosztuje 2,75 zł – zauważono.
Aktualnie tankowanie benzyny 95-oktanowej – ocenili eksperci e-petrol.pl – jest najtańsze na Opolszczyźnie i Górnym Śląsku, z przeciętną ceną na poziomie 6,60 zł/l. Najniższe ceny diesla są w Wielkopolsce – 6,39 zł/l. Autogaz jest najtańszy w woj. świętokrzyskim, ze średnią ceną na poziomie 2,65 zł/l – zwrócono uwagę. Wskazano, iż najwyższe ceny Pb95 i oleju napędowego - odpowiednio 6,69 zł/l i 6,48 zł/l - odnotowano na Podlasiu. "Tyle samo płaci się za benzynę na Mazowszu, a za olej napędowy na Dolnym Śląsku. To województwo, na równi z zachodniopomorskim, jest też najdroższe z uwagi na cenę LPG - litr tego paliwa kosztuje tu 2,92 zł" – podsumowano w komentarzu cytowanym przez PAP.