Świadczenie dla powodzian. Czy wpływa na inne programy?

Skorzystanie ze świadczeń powodziowych nie wpływa na dostęp do innych świadczeń pomocy społecznej, ani możliwość utrzymania statusu bezrobotnego - poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ta pomoc nie wlicza się także do dochodu.

Osoby samotne lub rodziny poszkodowane w wyniku powodzi będą mogły otrzymać do 10 tys. natychmiastowej pomocy doraźnej, 100 tys. zł na remont mieszkania lub odbudowę pomieszczeń gospodarczych i 200 tys. zł na odbudowę budynków mieszkalnych.

MRPiPS poinformowało, że świadczenia powodziowe nie wliczają się do dochodu a skorzystanie z nich nie wpłynie na dostęp do innych świadczeń pomocy społecznej, ani na możliwość utrzymania statusu bezrobotnego. Dzięki temu można ubiegać się np. o świadczenia rodzinne, dodatki mieszkaniowe, stypendia i pomoc materialną czy świadczenia z funduszu alimentacyjnego.

Resort wyjaśnia również, że za maksymalnie 10 dni nieobecności z powodu powodzi pracownik otrzymuje częściowe wynagrodzenie

"Jego wysokość będzie obliczana jako wynagrodzenie minimalne, proporcjonalne do długości absencji"

 - przekazało ministerstwo. Osobom poszkodowanym w wyniku powodzi pracodawca może wypłacić środki z Funduszu Świadczeń Socjalnych na pokrycie szkód.

Bezrobotni, którzy wzięli pożyczkę w Urzędzie Pracy na szkolenie zawodowe, mogą ubiegać się o jej umorzenie. Wniosek w tej sprawie należy złożyć do urzędu pracy do 31 grudnia. "Kryterium umorzenia to trwała lub czasowa przeszkoda w funkcjonowaniu instytucji szkoleniowej (spowodowana powodzią) lub spowodowana powodzią przeszkoda w ukończeniu szkolenia przez osobę poszkodowaną" - podało MRPiPS.

Osoby, w których firmie miejsce pracy uległo zniszczeniu, mogą ubiegać się o umorzenie wcześniejszej refundacji na wyposażenie lub doposażenie stanowisk pracy. Wnioski muszą złożyć do urzędu pracy do końca bieżącego roku.

Bezrobotnym, którym "umorzono środki przyznane na podjęcie działalności gospodarczej w związku z utratą miejsca pracy na skutek powodzi, przysługuje prawo ponownego złożenia wniosku o przyznanie środków na podjęcie działalności gospodarczej".

W sytuacji, kiedy z powodu powodzi osoba spóźniła się z rejestracją jako bezrobotny i nie dostała zasiłku, może to zrobić do końca października. 

"Jeżeli spełniasz warunki do uzyskania zasiłku, dostaniesz świadczenie w wysokości zasiłku (1662 zł) rekompensujące stratę" - przekazał resort. Ponadto, jeśli w trakcie powodzi (nie dłużej niż do końca października) osoba utraciła zasiłek, będzie mogła otrzymać dodatkowe świadczenie w wysokości miesięcznego zasiłku.

MRPiPS zwróciło także uwagę, że przedsiębiorcy, którzy mimo zniszczeń spowodowanych powodzią chcą utrzymać miejsca pracy, mogą ubiegać się o zwrot części kosztów potrzebnych na utrzymanie zatrudnienia. "Świadczenie stanowi zwrot (za okres do 12 miesięcy) kosztów wynagrodzenia, nagród oraz składek na ubezpieczenie społeczne zatrudnionych pracowników w wysokości nieprzekraczającej miesięcznie iloczynu dwukrotnego minimalnego wynagrodzenia za pracę i liczby zatrudnionych pracowników, w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy. Odpowiedni wniosek należy złożyć do starosty" - podał resort.

Poza tym pracodawca, który na skutek powodzi ograniczył prowadzenie działalności gospodarczej, może ubiegać się o nieoprocentowaną pożyczkę na utrzymanie miejsc pracy. Wniosek o nią z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych powinien złożyć do marszałka województwa. Pożyczka może być udzielona w wysokości wynagrodzenia pracowników. Jak podkreśla ministerstwo, jeśli z powodu powodzi przedsiębiorca nie opłaci składek w terminie, uniknie kar i odsetek.

Pracodawca może powierzyć pracownikowi zadania związane z usuwaniem skutków powodzi w ramach zadań wykonywanych w pracy. Pracodawcy, którzy są organizatorami robót publicznych, mogą ubiegać się o zwrot części kosztów potrzebnych na zatrudnienie osób prowadzących produkcję rolną poszkodowanych w powodzi. "Świadczenie maksymalnie wynosi dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę i liczby zatrudnionych skierowanych osób w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy" - przekazał resort. Wyjaśniono, że odpowiedni wniosek należy wówczas złożyć do starosty.

Źródło

Skomentuj artykuł: