USA: 10% najbogatszych posiada 71,2% majątku narodowego

Stany Zjednoczone borykają się z pogłębiającym się podziałem ekonomicznym, a bogactwo coraz bardziej koncentruje się w rękach niewielkiej elity. Według Światowej Bazy Danych o Nierównościach, 10% najbogatszych Amerykanów kontroluje obecnie 71,2% całkowitego bogactwa kraju. Jest to jeden z najwyższych poziomów nierówności majątkowych na świecie.

Ta rosnąca nierówność wywołała na nowo debatę na temat polityki podatkowej i wydatków socjalnych kraju.

Nierówności majątkowe od dawna budzą niepokój w USA, ale eksperci ostrzegają, że obecne trendy mogą uwięzić miliony Amerykanów z klasy robotniczej w sferze ubóstwa.

Według danych zebranych przez Statista, najnowsza propozycja budżetu Republikanów ma na celu przedłużenie przepisów ustawy o obniżkach podatków i miejscach pracy z 2017 roku.

Gdyby przedłużenia zostały uchwalone, skutkowałyby obniżkami podatków o 3,6 biliona dolarów do 2034 roku.
Z tej kwoty 1,8 biliona dolarów trafiłoby bezpośrednio do osób zarabiających ponad 400 000 dolarów rocznie, a 900 miliardów dolarów zostałoby przeznaczone na ulgi podatkowe dla przedsiębiorstw.

Te ulgi podatkowe zostałyby zrównoważone przez radykalne cięcia wydatków socjalnych.

Z globalnej perspektywy Stany Zjednoczone pozostają jednym z najbardziej nierównych krajów rozwiniętych.

Dla porównania, 10% najbogatszych w Unii Europejskiej posiada 59,3% bogactwa. Węgry zajmują najwyższe miejsce w UE z wynikiem 67,1%, podczas gdy Holandia może pochwalić się najbardziej sprawiedliwym podziałem bogactwa, wynoszącym 45,4%.

Poza UE, kraje takie jak Islandia i Macedonia Północna również radzą sobie lepiej, a udział 10% najbogatszych w bogactwie oscyluje wokół 56,5–56,7%.

Ameryka Północna jako całość odzwierciedla obecnie poziom nierówności podobny do tego, jaki występuje w Afryce Subsaharyjskiej i niektórych częściach Azji.

To, czy ten trend da się odwrócić, pozostaje kluczowym pytaniem w walce o bardziej sprawiedliwą przyszłość gospodarczą.

Źródło