Nissan dołącza do Toyoty i Forda, dystansując się od polityki „woke” na poziomie korporacyjnym. Koncern podobno wycofuje się z wielu inicjatyw DEI, w tym kontrowersyjnych praktyk zatrudniania i finansowania niektórych wydarzeń Pride przez korporacje.
Robby Starbuck, aktywista sprzeciwiający się programom różnorodności, równości i integracji w miejscu pracy, ogłosił wycofanie się Nissana, ujawniając, że zgodzili się na zmiany po tym, jak poinformował ich, że pracuje nad ujawnieniem polityki „przebudzenia” w tej firmie samochodowej.
Kierownictwo Nissana miało współpracować z nim w celu wdrożenia kilku reform, w tym zakończenia praktyk zatrudniania opartych na różnorodności i obowiązkowych szkoleń DEI lub LGBTQ dla pracowników.
„Brak limitów zatrudnienia, awansów czy zróżnicowanych dostawców. Skupiamy się teraz na zasługach i wynikach” – napisał Starbuck.
Nissan podobno zgodził się również na przegląd przyszłego finansowania imprez sponsorowanych przez korporacje, „aby upewnić się, że sponsoring jest zgodny ze standardami marki i priorytetami biznesowymi”.
„Oznacza to, że nie będzie już funduszy na wydarzenia Pride, które narażają dzieci na nieodpowiednie seksualnie treści, takie jak sponsorowane niedawno wydarzenie w San Francisco, które narażało dzieci na wyjątkowo nieodpowiednie treści”
- napisał Starbuck.
Dodał, że firma planuje również wycofać swój udział w „przebudzonym Indeksie Równości Korporacyjnej” HRC, ani nie weźmie udziału w żadnym badaniu strony trzeciej, które ma aspekt aktywizmu politycznego.
Poproszony o komentarz, wiceprezes Nissana ds. komunikacji Brian Brockman powiedział Fox News Digital, że Nissan jest „firmą dla każdego” i potwierdził wcześniejsze rozmowy ze Starbuckiem.
„Niezależnie od tego, czy chodzi o pracowników, klientów, partnerów biznesowych czy społeczności, którym służymy, wierzymy, że Nissan jest firmą dla wszystkich” – podkreślił w oświadczeniu.
Firma samochodowa dołącza do długiej listy dużych korporacji, które wycofały się z polityki i praktyk DEI w wyniku powszechnego sprzeciwu.
Wcześniej konserwatywny organ nadzorczy ogłosił, że American Airlines podobno zgodziły się zakończyć praktyki zatrudniania w zakresie różnorodności, równości i integracji (DEI), po tym, jak grupa złożyła skargę federalną, w której zarzuca się dyskryminację przez linię lotniczą.
Walmart również niedawno zgodził się na szereg zmian w polityce DEI, ogłosił Starbuck w listopadzie.
W październiku Toyota ogłosiła swoje plany odejścia od DEI i wydarzeń pro-LGBTQ po tym, jak spotkała się z gorącymi komentarzami w Internecie.
Wcześniej Starbuck wyszczególnił kilka inicjatyw „woke” w firmie, w tym finansowanie grup, które sprzeciwiają się przepisom zakazującym zabiegów zmiany płci u nieletnich, tworzenie Grup Zasobów Pracowniczych (ERG) podzielonych według rasy i orientacji płciowej oraz sponsorowanie programu drag queen na letnim obozie dla dzieci.
W sierpniu również Ford Motor Company w liście dyrektora generalnego koncernu, Jima Farleya, do pracowników potwierdził, że dystansuje się od polityki „woke”.
