Mniejsza dostępność mieszkań w ramach Kredytu 2%

Wyraźnie spada dostępność mieszkań możliwych do kupienia w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%. Najtrudniejsza sytuacja jest w Warszawie, Gdańsku, Krakowie i we Wrocławiu. Jedynie w Katowicach wzrosła pula ofert. Powodem są rosnące ceny mieszkań i wysokie zainteresowanie zakupami.

Choć ustawodawca nie przewidział limitów metra kwadratowego dla mieszkań nabywanych w ramach programu, to beneficjenci Bezpiecznego Kredytu 2% muszą poszukiwać nieruchomości o maksymalnych kwotach granicznych (500-600 tys. zł) plus wysokość wkładu własnego. 

Jeszcze przed wejściem w życie programu (marzec 2023 r.) sieciowa agencja nieruchomości Metrohouse sprawdziła, jak wiele mieszkań z rynku wtórnego spełniało kryteria cenowe programu. Monitoringiem objęto lokale z rynku wtórnego w cenie do 600 tys. zł w wybranych największych miastach w kraju. W połowie listopada badanie zostało powtórzone, aby zweryfikować, jak bardzo zmieniła się dostępność tego rodzaju mieszkań, które można kupić ze wsparciem programu BK2%.

Według monitoringu dostępność mieszkań w cenie do 600 tys. zł najbardziej spadła w największych metropoliach. W Warszawie oferta mieszkań w tej cenie wynosiła w marcu 2023 r. 35 proc. – obecnie jest to 14 proc. Stolica jest jednocześnie miastem, w którym dostępność takich lokali jest najmniejsza. Rekordowe spadki w dostępności takich mieszkań dotyczą dwóch innych miast – Gdańska, gdzie jeszcze osiem miesięcy temu połowa ofert miała cenę poniżej 600 tys. zł, a obecnie taki parametr ma jedynie co czwarta oferta. 

Wzrosty cen i szybka wyprzedaż tego segmentu mieszkań doprowadziła do dużego spadku dostępności w Krakowie, gdzie jedynie co piąte mieszkanie można kupić w cenie do 600 tys. zł. W I kw. tego roku było to 45 proc. Oferta też znacząco skurczyła się we Wrocławiu (z 60 do 37 proc.).

Nie tylko dostępność mieszkań jest czynnikiem, który utrudnia skorzystanie z preferencyjnego kredytu. 

Klienci, aby go otrzymać, muszą wykazać się odpowiednią zdolnością kredytową. Pomimo tego, że kryteria brane pod uwagę przy wyliczaniu zdolności przy Bezpiecznym Kredycie 2% są łagodniejsze niż przy standardowej ofercie, to nadal nie każdy może go uzyskać.

Eksperci Credipass wyliczają w Barometrze Metrohouse i Credipass za III kw. br. jakim minimalnym dochodem należy się wykazać, aby uzyskać maksymalne kwoty kredytu w ramach programu. Przy założeniu, że nie posiada się wkładu własnego, singiel musi zarobić aż 6 tys. zł na rękę. W przypadku pary wspólne zarobki muszą wynieść w sumie 7 550 zł netto. Analizując rodzinę z 2 dzieci, uwzględniając przy tym dochody w ramach programu „Rodzina 500+”, minimalne zarobki netto umożliwiające otrzymanie kwoty 600 tys. zł wynoszą 9 637 zł. 

Program w swoich założeniach przeznaczony jest dla młodych ludzi, na tzw. dorobku. W praktyce jednak kupujący muszą wykazać się sporymi zarobkami. 

Źródło

Skomentuj artykuł: