Przepisy Polskiego Ładu wprowadzone w 2022 r. przyniosły wiele zmian w sposobie rozliczania składki zdrowotnej oraz wpłynęły na decyzję o zmianie przez wielu przedsiębiorców formy opodatkowania na ryczałt. Jednak, aby go wybrać, nie można przekroczyć 2 mln zł przychodu w ciągu roku. Ma to się wkrótce zmienić, gdyż w Sejmie pojawił się projekt ustawy zwiększający ten próg do 3 mln zł.
Wysokość stawki składki zdrowotnej znacząco różni się w zależności od formy opodatkowania. W przypadku skali podatkowej składka wynosi 9 proc. dochodu, a na podatku liniowym jest to 4,9 proc. dochodu.
W przypadku ryczałtu obowiązują trzy progi: do 60 000 zł, pomiędzy 60 000 a 300 000 zł oraz powyżej 300 000 zł. Co istotne, wysokość składki zdrowotnej jest znana podatnikowi z góry, niezależnie od osiągniętego przychodu w ramach danego progu. Oznacza to, że po przekroczeniu przychodu 300 000 zł w skali roku, przedsiębiorca płaci najwyższą składkę zdrowotną, 1128,48 zł miesięcznie.
– Wielu podatników wybiera ryczałt, ponieważ zasady opłacania składki zdrowotnej są wtedy korzystniejsze niż na skali podatkowej i podatku liniowym. Dochód pozostaje kluczowym czynnikiem, niezależnie od wybranej formy opodatkowania. Na przykład: jeśli dochód przedsiębiorcy wynosi milion złotych, to przy opodatkowaniu liniowym zapłaci 49.000 zł składki zdrowotnej w skali roku. W przypadku ryczałtu będzie to znacznie mniej, 13.541,76 zł
Warto mieć na uwadze obowiązujący na ryczałcie limit przychodowy. Podmioty osiągające przychód powyżej 2 mln zł nie mogą korzystać z tej formy opodatkowania. W związku z tym w Sejmie pojawił się projekt ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych, który zakłada zwiększenie tego limitu o 50 proc. z 2 do 3 mln zł.
– To pozytywna zmiana, którą można ocenić z dwóch stron. Po pierwsze podatnicy, którzy wcześniej przekraczali limit, będą mogli korzystać z ryczałtu. Po drugie, wprowadzenie tego limitu budzi pytania, dlaczego w ogóle jest stosowany dla tej formy opodatkowania
Kolejna pozytywna zmiana dotyczy podatku VAT i przynosi obniżenie jego stawek na odzież i obuwie dla dzieci z 23% do 5%.
– Osobiście jestem zwolennikiem tego typu zmian i wsparcia rodzin poprzez obniżenie podatków przy jednoczesnym ograniczaniu programów socjalnych. To pozwala na wprowadzenie bardziej przystępnych cen dla wszystkich, a stawki podatku VAT, zwłaszcza na produkty dla dzieci, powinny być jak najniższe – ocenia ekspert inFakt.
Obecnie projekt ustawy o ograniczaniu biurokracji i barier prawnych jest opiniowany przez organizacje samorządowe.