Firmy budowlane mogą wpaść w kłopoty finansowe

Subindeks Barometru EFL dla branży budowlanej na IV kwartał br. wyniósł 46,6 pkt., o 1,4 pkt. mniej niż kwartał wcześniej. To najniższy odczyt w tym roku i wśród sześciu badanych branż. 

Aż 45% firm budowlanych obawia się spadku zamówień, a w związku z tym kłopotów finansowych (44%). To zdecydowanie gorsze wyniki niż jeszcze w III kwartale br. Branża coraz mocniej odczuwa skutki wojny w Ukrainie. W ub. kwartale na niekorzystny wpływ konfliktu wskazało 53% przedsiębiorców, teraz 64% zapytanych.

- Odczyty Barometru dla branży budowlanej od początku roku nie napawają optymizmem, co kwartał są poniżej progu ograniczonego rozwoju. Firmy zdają sobie sprawę z trudnych warunków do prowadzenia i rozwoju biznesu. Przyzwyczailiśmy się do widoku robót budowlanych w grudniu czy styczniu. Tym razem może być jednak inaczej. Ostatni wynik jest najniższym w tym roku i zapowiada mroźną zimę dla inwestycji budowlanych. Co więcej, często na przełomie roku w naszym badaniu obserwowaliśmy pogorszenie nastrojów w budownictwie i mam obawy, że pierwszy odczyt w nowym roku może okazać się jeszcze bardziej pesymistyczny

mówi Radosław Woźniak, prezes EFL.

Subindeks Barometru EFL na IV kwartał br. dla branży budowlanej wyniósł 46,6 pkt., o 1,4 pkt. mniej niż kwartał wcześniej. Uzyskany wynik jest czwartym z rzędu, który utrzymuje się poniżej progu ograniczonego rozwoju (który wynosi 50 pkt.), co oznacza, że firmy cały czas nie widzą dużych szans na rozwój swojego biznesu. 

Na wartość subindeksu Barometru EFL dla budownictwa największy wpływ miały prognozy w obszarze inwestycji. Nikt nie planuje nowych przedsięwzięć, 95% nie spodziewa się w tym obszarze żadnych ruchów, a 5% mówi o mniejszych inwestycjach.

Zdecydowanie gorzej niż w poprzednim pomiarze wyglądają prognozy dotyczące sprzedaży. Tylko 2,5% firm budowlanych prognozuje wzrost zamówień w IV kwartale br., podczas gdy w III kwartale na wyższą sprzedaż liczyło 13% zapytanych. Aż 45% firm obawia się gorszego scenariusza, czyli spadku zamówień. Za gorszą sprzedażą idzie gorsza płynność finansowa. Choć połowa firm nie spodziewa się tutaj żadnych zmian, to tylko 4% liczy na poprawę, a aż 44% obawia się pogorszenia kondycji finansowej. W III kwartale br. „tylko” 27% przedsiębiorców wskazywało na negatywny scenariusz.

EFL w badaniu Barometr po raz kolejny zapytał przedstawicieli polskiego budownictwa, czy w obecnej sytuacji społeczno-polityczno-gospodarczej, sytuacja w ich branży w ciągu najbliższych 6 miesięcy poprawi się, pogorszy czy pozostanie bez zmian. Jeszcze w III kwartale przedstawiciele branży budowlanej byli najmniejszymi pesymistami wśród 6 badanych branż. W najnowszym pomiarze niewiele z tego zostało. 54% zapytanych odpowiedziało, że się pogorszy (w III kwartale – 37%), a 35% - że pozostanie bez zmian (w III kwartale – 48%).

Także ocena skutków konfliktu, który toczy się za naszą wschodnią granicą, zmieniło się na bardziej negatywne. Trzy miesiące temu w budownictwie był najniższy odsetek przedsiębiorców oceniających negatywny wpływ wojny za naszą wschodnią granicą na ich działalność wśród badanych branż. Teraz mamy do czynienia z drugim najwyższym wynikiem, obok produkcji. 64% firm wskazuje na zdecydowanie niekorzystny lub niekorzystny wpływ wojny na kondycje firmy, podczas gdy w III kwartale takiej odpowiedzi udzieliło 53% zapytanych. 36% firm budowlanych wskazuje na neutralny charakter konfliktu.

Wartość głównego indeksu Barometru EFL na IV kwartał 2022 r. wyniosła 47,2 pkt. Osiągnięty poziom jest o 0,4 pkt. niższy niż w III kwartale 2022 r.

Źródło

Skomentuj artykuł: