Górnicy badani przed zjazdem, ale kopalnie fedrują normalnie i węgla nie zabraknie

W zakładach górniczych i innych spółkach na Śląsku wprowadzono działania profilaktyczne, które mają na celu maksymalne zniwelowanie możliwości zakażenia i rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jednak z naszych informacji wynika, że wszystkie spółki pracują normalnie, nie ma obaw o przerwanie dostaw węgla dla energetyki. Prowadzone są też wcześniej rozpoczęte inwestycje. W Tauron Wydobycie właśnie uruchomiono dwie kolejne ściany wydobywcze. 

W Jastrzębskiej Spółki Węglowej od wczoraj rana wszystkim pracownikom przy wejściu kontroluje się temperaturę. Ma to zapobiec dostawaniu się na teren kopalń osób potencjalnie zarażonych koronawirusem.

- Badania realizują w sposób bezdotykowy pracownicy ochrony kopalni przy pomocy specjalnych termometrów zakupionych przez Zakład Wsparcia Produkcji JSW. Ich czubek kierowany jest w stronę czoła sprawdzanej osoby. Wynik pojawia się na wyświetlaczu w ciągu dwóch sekund – wyjaśnia Sławomir Starzyński, rzecznik JSW.

Termometry bezdotykowe są higieniczne, nie wymagają dezynfekcji, co jest bardzo wygodne w badaniu większej liczby pacjentów. Ryzyko przenoszenia bakterii i wirusów jest niewielkie. Z informacji spółki wynika, że załoga i interesanci kopalni są bardzo zdyscyplinowani. Nikt jeszcze nie oburzał się na wieść, że mierzona mu będzie temperatura. Gdyby okazało się, że ktoś z badanych ma podwyższoną ciepłotę ciała, zostanie natychmiast skierowany do specjalnego namiotu. W kopalniach zostały też wydzielone izolatki dla pracowników, którzy po wyjeździe na powierzchnię będą skarżyć się na złe samopoczucie. Podobne procedury wprowadzono w Polskiej Grupie Górniczej. 

Zarząd JSW wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pracowników podjął też decyzję, że od 12 do 25 marca dyrektorzy zakładów, oraz biur w Biurze Zarządu mogą polecić pracownikom wykonywanie w tym czasie pracy zdalnej.

To świetne rozwiązanie, bo dzięki temu pracownicy mogą zająć się też dziećmi, które nie chodzą do szkoły czy przedszkola – mówi Grzegorz Matusiak, poseł PiS z Jastrzębia.

Dodaje, że takie rozwiązania na południu Polski są szczególnie wskazane, bo mamy tu większy ruch turystyczny ze względu na otwarte granice z Czechami i Słowacją.

Zawieszenie działalności szkół, przedszkoli i innych placówek oświatowych dla wielu rodziców jest dużym utrudnieniem – powiedział Włodzimierz Hereźniak, prezes zarządu JSW SA.

- Umożliwienie zdalnego wykonywania pracy pozwoli pracownikom połączyć obowiązki zawodowe z opieką nad rodziną. Empatia, wzajemna pomoc i solidarność z osobami w trudnej sytuacji pozwolą nam przetrwać ciężki czas – dodał.

Mimo tych środków ostrożności, wszystkie kopalnie JSW jak i PGG pracują normalnie. Podobnie jest w Tauron Wydobycie, gdzie trwają duże inwestycje w zakładach górniczych Sobieski i Janina.

- Wdrożone już działania naprawcze przynoszą efekt i tym samym średnie wydobycie w zakładach górniczych Spółki przekroczyło już 20 tysięcy ton na dobę. Obecnie możliwości Spółki pozwalają na stałe utrzymanie takiego poziomu wydobycia – mówi Tomasz Cudny, prezes zarządu Tauron Wydobycie. 

Na szczególną uwagę zasługuje ściana uruchomiona w ZG Janina. To pierwsza ściana na bazie infrastruktury jednej ze strategicznych inwestycji Tauron Wydobycie tj. budowy Poziomu 800 metrów.

- Węgiel pochodzący z tej ściany charakteryzuje się dobrymi parametrami jakościowymi, co ma szczególne znaczenie w kontekście zasilania nowego bloku energetycznego 910 MW Grupy Tauron w Jaworznie – podkreśla Daniel Iwan z Biura Prasowego Tauron. Dodaje, że przemodelowaniu podziemnej eksploatacji towarzyszy jednoczesne stałe znaczne ograniczanie kosztów zewnętrznych usług górniczych oraz poprawa wykorzystania istniejącego parku maszynowego.


 

Źródło

Skomentuj artykuł: