Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando podpisał dokumenty notyfikujące Komisji Europejskiej pomoc publiczną dla pierwszej elektrowni jądrowej - poinformowało biuro Pełnomocnika. Czy realny jest termin ukończenia budowy pierwszego reaktora w 2035 r.?
Zgodnie z informacją biura Pełnomocnika, opracowany przez stronę polską mechanizm wsparcia zakłada dokapitalizowanie spółki Polskie Elektrownie Jądrowe przez Skarb Państwa, udzielenie gwarancji Skarbu Państwa pokrywających 100 proc. finansowania dłużnego w projekcie oraz w fazie eksploatacji wsparcie cenowe w postaci dwukierunkowego kontraktu różnicowego.
"Po roku rozmów z Komisją Europejską w ramach dialogu pre-notyfikacyjnego, składamy formalny wniosek notyfikujący pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej na Pomorzu. Ta pomoc publiczna to nic innego jak nasza wspólna inwestycja w dobrobyt i bezpieczeństwo”
– powiedział Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando, cytowany w komunikacie. Zgodnie z ustawą o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej, formalnej notyfikacji dokonuje Prezes UOKiK, za pośrednictwem Stałego Przedstawicielstwa RP przy UE w Brukseli.
Przyjęta struktura finansowania elektrowni jądrowej zakłada 70 proc. udział finansowania dłużnego i 30 proc. udział finansowania własnego, do kwoty ok. 60 mld zł - zaznaczono w informacji. Zgodnie z opublikowanymi wcześniej założeniami odpowiedniej ustawy, udział własny ma pochodzić z dokapitalizowania PEJ przez Skarb Państwa.
Zakłada się udzielenie gwarancji Skarbu Państwa pokrywających 100 proc. finansowania dłużnego, którego głównym źródłem mają być agencje kredytów eksportowych, w tym przede wszystkim amerykański Export-Import Bank of the United States (EXIM). Uzupełnieniem mają być inne polskie i zagraniczne instytucje finansowe.
Faza eksploatacji elektrowni ma być z kolei objęta wsparciem cenowym w postaci dwukierunkowego kontraktu różnicowego. Kontrakt różnicowy (contract for difference - CfD) to rodzaj wsparcia, państwowej gwarancji kupna po stałej cenie referencyjnej (tzw. strike price) energii elektrycznej w okresie obowiązywania kontraktu. W modelu pomocy publicznej, gdy rynkowe ceny energii są niższe niż cena referencyjna, rząd dopłaca różnicę wytwórcy. Gdy ceny energii są wyższe od ceny referencyjnej, wytwórca różnicę zwraca.
Jak zaznaczono w informacji Pełnomocnika, rolą zaprojektowanego kontraktu różnicowego jest z jednej strony zapewnienie PEJ stabilnych przychodów, a z drugiej ochrona odbiorców energii elektrycznej w przypadku wystąpienia na rynku wysokich cen. Zastosowane rozwiązania są zgodne z regulacjami wewnętrznego rynku energii Unii Europejskiej, w tym z najnowszym Rozporządzeniem 2024/1747.
Otrzymanie akceptacji Komisji Europejskiej na udzielenie pomocy publicznej jest warunkiem przekazania PEJ środków niezbędnych do realizacji kolejnych faz projektu, w tym podpisania kompleksowej umowy EPC (Engineering, Procurement and Construction) oraz zamówienia kluczowych komponentów, w tym w szczególności elementów o długim czasie dostawy (long lead items) - podkreśliło biuro Pełnomocnika.
„Inwestycja w energetykę jądrową to inwestycja w bezpieczeństwo energetyczne Polski, czyste powietrze, miejsca pracy i rozwój kompetencji w nowym sektorze przemysłu. Żeby zbudować pierwszą elektrownię jądrową w Polsce potrzebujemy silnego zaangażowanie ze strony państwa" - podkreślił Bando.
Jak mówił ostatnio Maciej Bando, zgody Komisji spodziewa się do połowy 2025 r. Zgodnie z jego deklaracjami, wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego pod budowę pierwszego bloku ma nastąpić w 2028 r., a koniec budowy w 2035 r.
Jako partnera dla pierwszej elektrowni poprzedni rząd wskazał konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Ma ona powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu i składać się z trzech bloków z reaktorami Westinghouse AP1000. Szefowie Westinghouse i Bechtela zapewnili w czwartek w Warszawie, że projekt idzie zgodnie z harmonogramem.