W sierpniu br. elektrownie na węgiel kamienny miały najniższy w historii udział w miksie energetycznym – 31,6 proc. - wynika z raportu energy.instrat.pl Wydobycie węgla spadło o 6 proc. m/m do 3,43 mln ton, a zatrudnienie w górnictwie o 186 etatów, do 74 879 zatrudnionych - podano.
Według raportu "Przegląd Węglowy" przygotowanego przez energy.instrat.pl w sierpniu 2024 r. elektrownie na węgiel kamienny miały najniższy udział w miksie wytwórczym w historii – jedynie 31,6 proc. oraz drugą najniższą produkcję w historii – 4,25 TWh.
W ocenie autorów raportu "mocno" wzrosła produkcja energii z gazu – o 42 proc. m/m do 1,67 TWh, a na 2. i 3. miejscu uplasowały się węgiel brunatny (3,21 TWh) i PV (2,13 TWh). W sumie w sierpniu 2024 r. krajowe elektrownie wyprodukowały 13,5 TWh energii - podano w raporcie.
"Wydobycie węgla spadło 6 proc. m/m zaś sprzedaż wzrosła 6 proc. m/m do odpowiednio 3,43 i 3,5 mln ton miesięcznie" - wskazali autorzy raportu.
Dodali, że zapasy węgla kamiennego ogółem wyniosły 13,2 mln ton, w tym zapasy górnictwa przy kopalniach to 5,5 mln ton, zapasy energetyki przy kopalniach – 0,23 mln ton, a zapasy energetyki przy elektrowniach – 7,4 mln ton. Według danych raportu zapasy węgla wzrosły o 150 tys. ton i brakuje im już tylko 280 tys. ton do górki z listopada zeszłego roku. "Za praktycznie cały wzrost (z naddatkiem) odpowiadają zapasy przy elektrowniach" - oceniono w raporcie.
W sierpniu br. w spółkach górniczych zatrudnionych było 74 879 osób. Z raportu energy.instrat.pl wynika, że zatrudnienie kolejny miesiąc z rzędu spadło - tym razem o 186 etatów. W sumie w okresie ostatnich 12 miesięcy skurczyło się o 996 etatów. "Liczba osób zatrudniona w górnictwie węgla kamiennego jest najniższa od września 2022 r. " - napisali autorzy raportu.