Dekarbonizacja gospodarki Polski do 2050 r. wymaga inwestycji w wysokości ok. 450 mld dol., a fundusze UE pokryją mniej niż połowę tych potrzeb - wskazał Bank Światowy. Zdaniem banku konieczne jest więc m.in. zaangażowanie rynków kapitałowych oraz reform.
Jak wynika z opublikowanego w środę Krajowego Raportu Klimatyczno - Rozwojowego (CCDR) dla Polski, opracowanego przez Grupę Banku Światowego, przyspieszenie dekarbonizacji może pomóc pobudzić wzrost gospodarczy w Polsce, zwiększyć konkurencyjność kraju i chronić mieszkańców przed szkodliwym wpływem zanieczyszczenia powietrza.
Według Banku Światowego Polska jest w stanie zmobilizować środki finansowe na inwestycje konieczne dla realizacji celów rozwojowych i klimatycznych, ale ich osiągnięcie warunkowane jest także wdrożeniem reform.
"Dekarbonizacja gospodarki do 2050 r. będzie wymagała inwestycji w wysokości około 450 mld dol."
- ocenił bank.
W opracowaniu podkreślono, że osiągnięcie celu UE w zakresie zerowych emisji netto do 2050 r. może powiększyć Produkt Krajowy Brutto (PKB) o co najmniej 4 proc. Jednocześnie redukcja zanieczyszczenia powietrza spowodowana dekarbonizacją może przynieść korzyści zdrowotne szacowane na 1,4 proc. PKB w tym okresie.
Bank Światowy zwrócił uwagę, że środki publiczne i unijne są w stanie zaspokoić mniej niż połowę niezbędnych potrzeb inwestycyjnych, kluczowa będzie mobilizacja kapitału prywatnego w odpowiedniej skali.
"Będzie to wymagało >>pogłębienia rynków kapitałowych w celu zasypania luki finansowania<<, zwiększenia zainteresowania inwestorów instytucjonalnych inwestycjami w obszarze środowiska, inwestycji społecznych i ładu korporacyjnego (ESG) oraz wykorzystanie formuły partnerstwa publiczno - prywatnego do finansowania infrastruktury niskoemisyjnej"
- podkreślił Bank Światowy. Dodał, że jednym z kluczowych czynników pozwalających osiągnąć zerowe emisje netto do roku 2050 będzie całościowa transformacja systemu energetycznego.
Zdaniem banku konieczne będzie usunięcie barier w rozwoju odnawialnych źródeł energii, wzmocnienia krajowych sieci przesyłowych i dystrybucyjnych, użycia gazu ziemnego jedynie jako technologii przejściowej i zwiększenia skali wymiany zagranicznej energią elektryczną.