Premier Morawiecki: Polskie firmy muszą mieć państwo za sobą

Po to jest UOKiK, aby dbać o polskich przedsiębiorców i żeby wielkie międzynarodowe sieci nie dusiły marży dla polskiego przedsiębiorcy. Polski przedsiębiorca musi mieć za sobą państwo w relacjach z wielkimi sieciami – powiedział w Bytomiu premier Mateusz Morawiecki.

- Jeżeli następują kryzysy w gospodarce, to warto zastanowić się, jak się zachowuje państwo. Paręnaście lat temu był taki kryzys i państwo nie zrobiło nic albo prawie nic, żeby pomagać przedsiębiorcom. W ostatnich latach spadały na nas różne gromy, covid, wojna na Ukrainie, kryzys energetyczny. Za każdym razem staraliśmy się proponować przedsiębiorcom wsparcie – w tarczy antycovidowej szło o ratowanie miejsc pracy, potem była tarcza solidarnościowa, antyinflacyjna czy antyputinowska – powiedział w piątek w Bytomiu podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Konferencja odbyła się w piekarni w Bytomiu.

- Naszła mnie smutna refleksja o tym, jak niedawno pewien pan całował chleb i potem ten chleb znalazł się na śmietniku. Ten pan to nasz główny przeciwnik polityczny. Jak ktoś całuje na pokaz chleb a potem ten chleb ląduje na śmietniku, to mi się przypomina takie ludowe powiedzenie – że jak ktoś chlebem gardzi, to nim Pan Bóg bardziej – stwierdził premier.

Zapewnił, że będzie dbać o przedsiębiorców i będzie tworzyć warunki do gospodarowania, aby przewaga konkurencyjna wielkich sieci nie była taka miażdżąca.

- Po to jest UOKiK, aby dbać o polskich przedsiębiorców i żeby wielkie międzynarodowe sieci nie dusiły marży dla polskiego przedsiębiorcy. Po to jest "polska półka", po to jest skracanie drogi od pola do stołu, ale polski przedsiębiorca musi mieć za sobą państwo w relacjach z wielkimi sieciami

 – powiedział Morawiecki.

Ocenił, że „to, co udało się zrobić w 8 lat, można stracić w jeden dzień” i wyjaśnił, że tym dniem może być 15 października.

- Warto dbać o polskich przedsiębiorców, o to, co się udało w ramach polityki społecznej zrobić dla społeczeństwo, żeby dbać o bezpieczeństw w kontekście tego, co się dzieje na Bliskim Wschodzie – dodał premier. 

Źródło

Skomentuj artykuł: