TYLKO U NAS! Złoża miedzi są, ale do kopalni bardzo daleko. O zyskach trudno mówić

Ukryte pod ziemią koło Nowej Soli złoża miedzi i srebra wywołały pełną emocji debatę wśród ekspertów. To nie dziwi, bo podawane przez inwestora wartości rzeczywiście mogą działać na wyobraźnię. Problem jednak się pojawia, gdy padają pytania o precyzyjne określenie wielkości złoża, jego wartość, termin uruchomienia wydobycia... Odpowiedzi brak. Serwis FilaryBiznesu.pl poznał - jako pierwszy - stanowisko Ministerstwa Klimatu, które podkreśla: „aktualnie nie jest możliwe prowadzenie wydobycia z tego złoża i nie można też określić czasu rozpoczęcia, czy też określenia potencjalnych zysków z tego przedsięwzięcia”.

Prace geologiczne na terenie województwa lubuskiego (gminy Kolsko, Nowa Sól, Siedlisko, Sława, Bojadła) prowadzono od kilku lat, wykonywano odwierty mające potwierdzić istnienie złoża rud miedzi i srebra – to, że tam zalega nie budziło żadnych wątpliwości, ale zagadką pozostawała jego wielkość. W połowie lutego inwestor, czyli spółka Miedzi Copper Corp pochwaliła się zatwierdzeniem przez Ministerstwo Klimatu dokumentacji geologicznej. Mowa była o 848 milionach ton rudy miedzi i srebra.

„Nasze złoże jest bogate”- zapewniał portal Niezalezna.pl profesor Stanisław Speczik, reprezentujący inwestora.

Niemal natychmiast rozpoczęły się spekulacje o tysiącach miejsc pracy, setkach milionów czy wręcz miliardach złotych, które przyniesie wydobycie złóż, emocje udzieliły się samorządowcom, na których terenie miałaby zostać przeprowadzona inwestycja. Zapowiedzi wyglądają okazale, ale…

Od razu pojawiło się wiele pytań, na które odpowiedzi jak na razie brak. Bo inwestor dotychczas nie przedstawił chociażby harmonogramu prac – nie zna ich nawet wójt gminy Nowa Sól Izabela Bojko, ale równocześnie przyznaje, że padały już różne terminy uruchomienia kopalni.

Przede wszystkim jednak Miedzi Copper Corp jeszcze nie dysponuje koncesją wydobywczą. Stąd dyskusja o rozpoczęciu eksploatacji złoża jest na razie czysto teoretyczna.

„Podejrzewam, że mniej więcej za 4 lata będziemy mieli koncesję wydobywczą. Wtedy główne uderzenie... Jeżeli wszystko będzie dobrze szło po drodze, jeśli w terminie dostaniemy koncesję wydobywczą, to kopalnia zacznie funkcjonować 2027-2028 rok" 

deklarował prof. Speczik.

Zwolennicy budowy kopalni koło Nowej Soli chętnie powołują się na wspomnianą już decyzję Ministerstwa Klimatu, ale rzadko wspominają, że dokumentacja geologiczna została zatwierdzona na poziomie kategorii zasobów C2. A jeśli nawet, to nie tłumaczą dokładnie, na czym ona polega.

Tymczasem to jest kluczowe w całej debacie.

„Taka kategoria nie upoważnia do jakichkolwiek oszacowań opłacalności. Ta kategoria upoważnia tylko, żeby udokumentować złoże w następnej kategorii C1, która upoważnia do wykonania projektu zagospodarowania złoża. Jak wynika z polskich przepisów - C2 to jest dokładność udokumentowania plus minus 40 procent, i zasobów, i jakości” -

stwierdził ekspert z Akademii Górniczo-Hutniczej.  

Główne wątpliwości dotyczą jednak położenia złoża i warunków panujących na podawanych głębokościach, a to może mieć fundamentalny wpływ nie tylko na rentowności inwestycji lub wręcz jej rozpoczęcie – tutaj więcej szczegółów.

Lista podobnych znaków zapytania jest znacznie dłuższa, a ponieważ temat złóż koło Nowej Soli pojawił się już w dyskusji politycznej, zwróciliśmy się do instytucji państwowych o stanowisko na temat inwestycji i obecnej sytuacji.

Złoże rud Cu-Ag w obszarze "Nowa Sól" zostało udokumentowane w kategorii C2, a nie odkryte. Rozpoznanie budowy geologicznej obszaru, w obrębie którego złoże zostało udokumentowane prowadzone było przez PIG od lat 60. Znana jest w tym rejonie mineralizacja Cu-Ag od dawna, ale zakres głębokościowy występowania tej mineralizacji w utworach permskich jest poniżej 1700 m

czytamy w odpowiedzi, którą otrzymaliśmy z Ministerstwa Klimatu. 

W zakresie pytań odnoszących się do możliwości i charakterystyki potencjalnego zagospodarowania złoża "Nowa Sól", w tym także decyzji o charakterze administracyjnym (wydania koncesji na wydobywanie) informujemy, że kategoria C2 wg obowiązujących przepisów prawa jest zbyt niska, aby stanowiła podstawę do złożenia wniosku o koncesje na wydobywanie rudy ze złoża "Nowa Sól", co oznacza że aktualnie nie jest możliwe prowadzenie wydobycia z tego złoża i nie można też określić czasu rozpoczęcia, czy też określenia potencjalnych zysków z tego przedsięwzięcia 

tłumaczy resort.
Źródło

Skomentuj artykuł: