Wyniki kontroli przeprowadzonej przez Państwowa Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN) potwierdziły, że w Polsce nie uprawią się roślin zmodyfikowanych genetycznie. W ubiegłym roku Inspekcja przeprowadziła ponad 2,5 tys. kontroli upraw pod kątem obecności GMO.
Kontrole w zakresie GMO PIORiN prowadzi od siedmiu lat i są one realizowane na podstawie postanowień ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych oraz "Programu kontroli upraw GMO" corocznie zatwierdzanego przez resorty rolnictwa i klimatu.
"Podjęte czynności dotyczące upraw GMO były realizowane poprzez kontrole materiału siewnego znajdującego się w obrocie oraz plantacji nasiennych i produkcyjnych: kukurydzy, rzepaku jarego i ozimego oraz soi"
- wyjaśniono w komunikacie.
Wyniki kontroli potwierdziły, że - jak zapewniła Inspekcja - w Polsce "nie uprawia się roślin zmodyfikowanych genetycznie". Wszystkie próbki zostały poddane analizie w toruńskim laboratorium badania GMO. "Ogółem, w roku 2024 przeprowadzono 2 584 kontrole upraw pod kątem obecności GMO" - poinformowała PIORiN.
W przypadku materiału siewnego skontrolowano 483 partie, w tym 306 próbek kukurydzy, 143 próbki rzepaku i 34 próbki soli. Przeprowadzono też 568 kontroli plantacji nasiennych, a ich łączna zweryfikowana powierzchnia wyniosła 5 tys. 478,87 ha. W przypadku kukurydzy było to 390 plantacji (ponad 4 tys. ha); 24 plantacje rzepaku (blisko 269 ha) oraz 154 plantacje soi (ponad 1,1 tys. ha).
PIORiN skontrolowała też ponad 1,5 tys. plantacji produkcyjnych o łącznej powierzchni przekraczającej 7,7 tys. ha. W przypadku kukurydzy było to blisko 1,1 tys. plantacji o powierzchni przekraczającej 5 tys. ha. Skontrolowano też 419 plantacji rzepaku o powierzchni ponad 2,5 tys. ha oraz 40 plantacji soi o powierzchni ponad 170 ha.