Tegoroczne plony zbóż podstawowych będą niższe od ubiegłorocznych - poinformowała Izba Zbożowo-Paszowa. Jak dodano, pszenicy o parametrach konsumpcyjnych będzie w tym roku najprawdopodobniej mniej niż oczekiwano.
W większości regionów kraju zbiory zbóż już się zakończyły, bądź dobiegają końca. Wyjątek stanowią województwa położne na północy kraju, gdzie żniwa są jeszcze w toku. W większości województw tegoroczne plony zbóż podstawowych, czyli pszenicy, żyta, jęczmienia, owsa i pszenżyta będą niższe od ubiegłorocznych - prognozuje Izba Zbożowo-Paszowa.
"Pszenica ma generalnie niezłą gęstość i liczbę opadania (parametry określające trwałość przechowalniczą i przydatność do przemiału i wypieku), ale w wielu regionach kraju notuje się niższe od spodziewanego białko. Wiele wskazuje na to, iż udział pszenicy o typowych parametrach ziarna konsumpcyjnego w łącznych zbiorach tego zboża będzie mniejszy niż oczekiwano"
- poinformowała Izba.
Jak wskazano, mimo jeszcze trwających zbiorów, obroty ziarnem na rynku są niewielkie, ponieważ wielu rolników zdecydowało się na przechowanie ziarna, w oczekiwaniu na wyższe ceny. Sprzedawane jest przede wszystkim zboże, które wcześniej zostało zakontraktowane z przetwórcami i firmami handlowymi.
"Bardziej skłonne do sprzedaży ziarna są firmy handlowe niż rolnicy" - dodano w komunikacie.
Według Izby Zbożowo-Paszowej w lipcu br. eksport zbóż z Polski drogą morską wyniósł 238 tys. ton wobec 494 tys. ton wywiezionych w czerwcu br. oraz 748 tys. ton wyeksportowanych w lipcu ub.r. Niewielki eksport spodziewany jest także w sierpniu br. Izba wyjaśniła, że ceny zbóż na rynku wewnętrznym oferowane przez przetwórców często są wyższe od tych oferowanych przez eksporterów.
