Podczas pandemii niezbędna infrastruktura i usługi transportowe muszą pozostać funkcjonalne - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podczas spotkania ministrów ds. transportu państw członkowskich UE.
Jak poinformował resort, rozmowy ministrów i komisarz ds. transportu dotyczyły planu awaryjnego na wypadek pandemii i kryzysu w europejskim sektorze transportu towarowego i projektu Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej. Podczas spotkania unijni ministrowie przeprowadzili debatę nad planem awaryjnym dla europejskiego sektora transportu towarowego w czasie pandemii i kryzysu, celem wypracowania niezawodnych i solidnych mechanizmów koordynacji na rzecz zapewnienia niezakłóconych łańcuchów dostaw.
Ministrowie poparli przygotowanie przez Komisję Europejską planu awaryjnego dla transportu towarowego, uznając za warte rozważenia opracowanie podobnego planu dla transportu pasażerskiego - czytamy.
Minister Adamczyk wskazał, że trzeba unikać wszelkich ograniczeń i utrudnień w swobodnym przepływie towarów i pracowników transportu, a podczas pandemii lub innego kryzysu, niezbędna infrastruktura i usługi transportowe muszą pozostać funkcjonalne.
W kontekście prac nad planem awaryjnym minister Adamczyk zaapelował do Komisji Europejskiej, by dokonała przeglądu obowiązujących aktów prawnych, w tym Pakietu Mobilności I, ponieważ szereg wymogów w nim określonych może "znacząco utrudnić" efektywne funkcjonowanie transportu drogowego w sytuacji kryzysowej. Stanowisko polskie poparło szereg państw.
- Niektóre rozwiązania Pakietu Mobilności I nie sprawdzą się w sytuacjach kryzysowych, a wręcz mogą zaszkodzić europejskiemu transportowi w czasie kryzysu - zaznaczył.
- Dopuszczenie dodatkowych elastyczności, wprowadzanych z poszanowaniem bezpieczeństwa na drogach, wpłynęłoby korzystnie na płynność dostaw towarów i ograniczenie rozprzestrzeniania się pandemii – ocenił.
Resort wskazał, że konkluzja z debaty Rady UE będzie impulsem do kolejnych działań na rzecz zwiększenia gotowości sektora transportu na przyszłe pandemie.
Podczas wideokonferencji przedstawiono również informacje ws. nowego projektu legislacyjnego dotyczącego Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej (SES).
Adamczyk wyraził oczekiwanie, że projekt reformy Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej stanie się istotnym elementem odbudowy ruchu lotniczego po pandemii. Wskazał też, by można właściwie ocenić proponowane rozwiązania trzeba przygotować ocenę skutków projektowanych przepisów, a w tym przypadku nie miało miejsca.
- Przygotowanie analizy skutków wpływu wydaje się być koniecznym warunkiem w pracach legislacyjnych nad każdym ważnym projektem. Pozwoliłoby to na uniknięcie wielu wątpliwości na wcześniejszym etapie i podejmowanie adekwatnych decyzji – ocenił szef resortu infrastruktury.