Unia Europejska zaproponowała kolejny pakiet sankcji wobec Rosji, który ma na celu dalszą izolację tego kraju i ograniczenie jego możliwości finansowania działań wojennych na Ukrainie. Wśród nowych środków znalazły się m.in. zakaz importu rosyjskiego pierwotnego aluminium oraz ograniczenia w sprzedaży konsol do gier wideo.
Jednym z głównych elementów nowego pakietu sankcji jest zakaz importu pierwotnego aluminium z Rosji. Aluminium to kluczowy materiał przemysłowy, a Rosja jest jednym z jego największych eksporterów na świecie. Według danych Trade Data Monitor, w okresie od stycznia do listopada 2024 r. UE sprowadziła z Rosji niemal 330 000 ton pierwotnego aluminium i stopów. Choć jest to mniej niż w 2023 r., gdy import wyniósł ponad 500 000 ton, dochody z tego handlu nadal stanowią istotne źródło finansowania rosyjskiej machiny wojennej.
Proponowany zakaz obejmowałby stopy aluminium, a okres przejściowy miałby trwać rok. W tym czasie dopuszczono by import 275 000 ton „niezbędnych” dostaw.
Komisja Europejska proponuje również ograniczenia w sprzedaży konsol do gier wideo, symulatorów lotów i joysticków do Rosji. Choć może się to wydawać nietypowym krokiem, UE uzasadnia go obawami, że tego typu urządzenia mogą być wykorzystywane do celów militarnych, np. do sterowania dronami. Jak podkreśliła szefowa dyplomacji UE Kaja Kallas, Rosja aktywnie poszukuje alternatywnego sprzętu dla swojego wojska, a technologie konsumenckie mogą stać się częścią tego procesu.
Nowy pakiet sankcji obejmuje również działania mające na celu zapobieganie omijaniu przez kraje G7 ustalonego pułapu cenowego na rosyjską ropę. UE dąży do zamknięcia luk prawnych, które umożliwiają Rosji generowanie dodatkowych dochodów z handlu surowcami energetycznymi.